Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maor Melikson jedną nogą w Wiśle

Bartosz Karcz
Melikson (na zdjeciu w koszulce Maccabi Hajfa) grał tylko w klubach izraelskich. Teraz trafi do Wisły
Melikson (na zdjeciu w koszulce Maccabi Hajfa) grał tylko w klubach izraelskich. Teraz trafi do Wisły archiwum
W najbliższych dniach Wisła Kraków sfinalizuje transfer Maora Meliksona z Hapoelu Beer Sheva.

26-letni pomocnik w Krakowie pojawi się w poniedziałek. Kluby doszły już do porozumienia w sprawie kwoty odstępnego, a Meliksonowi przed podpisaniem umowy z Wisłą pozostają już tylko testy medyczne.

Zobacz także: Pawełek oficjalnie pożegnał się z Wisłą

O tym, że Melikson jest już praktycznie w krakowskim klubie, przekonane są też izraelskie media. Zresztą w Izraelu na temat przenosin Meliksona do Wisły wypowiadają się nie tylko dziennikarze, ale i przedstawiciele Hapoelu Beer Sheva, z trenerem na czele. Nie kryją, że zainteresowanie Meliksonem ze strony Wisły od dłuższego czasu było duże, a sam piłkarz chętnie zagrałby w Krakowie.

O tym, że transfer jest bliski finalizacji, świadczy też kilka faktów. Przykładowo - w izraelskich mediach padła już kwota, za jaką Melikson miałby zmienić barwy. "Biała Gwiazda" za tego zawodnika ma zapłacić 650 tysięcy euro, co dla Hapoelu jest kwotą satysfakcjonującą. Wcześniej działacze tego klubu nie byli zadowoleni z oferty opiewającej na 600 tysięcy euro, ale twierdzili, że jeśli Wisła nieco zwiększy swoją ofertę, to zgodzą się na transfer. Jak widać, to "nieco" wynosi 50 tysięcy euro.

O tym, że Melikson szykuje się do opuszczenia swojego klubu, świadczy również obrazek z minionej soboty. Po zakończeniu meczu Hapoelu z Maccabi w Hajfie zawodnik podbiegł pod sektor kibiców gości i rzucił im swoją koszulkę. Miejscowe media to zachowanie słusznie zinterpretowały jako pożegnanie. Umowa piłkarza z krakowskim klubem ma być podpisana na 4,5 roku, a Melikson pod Wawelem ma zarabiać około 250 tysięcy euro za sezon.

Sprawa powinna zostać zamknięta najpóźniej do czwartku, kiedy to nowy piłkarz Wisły zostanie przedstawiony na konferencji prasowej. W niedzielęzresztą krakowski klub wreszcie oficjalnie potwierdził, że ten zawodnik jest bardzo blisko podpisania umowy z "Białą Gwiazdą". Przy ul. Reymonta doszli do wniosku, że robienie nadal tajemnicy z transferu, o którym wiedzą już prawie wszyscy, byłoby po prostu śmieszne. Stąd wczoraj w godzinach popołudniowych Wisła zamieściła na swojej stronie internetowej informację, w której potwierdziła, że Melikson przyleci dzisiaj do Krakowa na testy medyczne.

Wracając jeszcze do wspomnianego meczu Hapoelu z Maccabi, to w Hajfie skończyło się remisem 2:2, ale prócz informacji o Meliksonie warto wspomnieć również, że w spotkaniu jedną z bramek dla ekipy z Hajfy strzelił Władymir Dwaliszwili, czyli kolejny piłkarz, który znalazł się w kręgu zainteresowań Wisły. Wygląda jednak na to, że rozmowy na temat tego transferu nie są tak zaawansowane jak w przypadku Meliksona.

Pozyskanie tego ostatniego będzie pierwszym poważnym transferem do klubu w tym okienku, ale nie ostatnim. W najbliższym czasie, prócz reprezentanta Izraela, z Wisłą powinno się związać jeszcze dwóch, trzech nowych piłkarzy.

Zobacz także: Pawełek oficjalnie pożegnał się z Wisłą

Sprawy transferowe toczą się swoim rytmem, a tymczasem w poniedziałek piłkarze Wisły rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej. Na pierwszym treningu powinni się pojawić wszyscy piłkarze poza Osmanem Chavezem. Honduranin uczestniczy bowiem razem ze swoją reprezentacją w Pucharze Narodów Ameryki Środkowej i do drużyny "Białej Gwiazdy" dołączy dopiero 23 stycznia, już na zgrupowaniu w Hiszpanii.

Wiślaków w najbliższych dniach czekają głównie testy. Sztab szkoleniowy sprawdzi, jak piłkarze wykonali "zadania domowe", rozpisane na okres urlopowy. Drużyna do piątku trenować będzie w Krakowie, a wieczorem tego dnia odleci na pierwsze zgrupowanie do Hiszpanii.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska