„Zdobyte doświadczenia w zwalnianiu osób nabył Pan Panie Prezydencie w latach poprzednich o czym, przypomniał Panu podczas debaty telewizyjnej również kandydat na prezydenta. Te zdobyte doświadczenia nie polecam nikomu do naśladowania, ponieważ bardzo krzywdzą ludzi, niektórzy mówią, że wyrządzona krzywda się wraca, czego Panu nie życzę.
Zwolnienia z pracy otrzymują pracownicy o długoletnim stażu pracy, kompetentni z doświadczeniem i uprawnieniami do pełnienia tych stanowisk, z odpowiednią kulturą osobista, swoją wiedzą i fachowością służyli mieszkańcom miasta. Po kilku dniach Pana pracy i kilkunastu zwolnieniach można wywnioskować, że do kolejnych codziennych zwolnień używa Pan już listy obecności i chyba też donosy odgrywają u Pana duże znaczenie.
Panie Prezydencie jakim najdłuższym stażem w swojej karierze zawodowej mógłby się Pan pochwalić? Czy w tym zakładzie pracy został choćby jeden pracownik? Jakiego Pan używał uzasadnienia przy wręczaniu zwolnienia, może dowiedzą się o tym mieszkańcy, bo to ich też interesuje. Niektórzy mieszkańcy zastanawiają się czy to ten sam Pan, który organizował imprezy przed wyborami w restauracjach przy ciepłej kiełbasce. Wypadałoby Panie Prezydencie podać mieszkańcom przyczyny zwolnień, bo zwalniani na pewno mają wpisane uzasadnienie.
A przecież pracownicy nie mieli się czego obawiać wynikało to z zapewnienia Pana Prezydenta w rozmowie z dziennikarzem informując, że będzie się przyglądał, analizował i wówczas będzie podejmował stanowisko w tej sprawie. Sam o sobie Pan mówi, że jest Pan człowiekiem pozytywnie nastawionym, a dopóki nie będzie informacji o ewentualnych zmianach, to cały urząd pracuje tak, jak funkcjonował do tej pory. - Musi być zasada kontynuacji. Ostatnie wypowiedzi z otoczenia Pana Panie Prezydencie jest mowa o szacunku dla człowieka. Pan chyba tego nie rozumie.
By kogoś ocenić należy z tym kimś przeprowadzić rozmowę i obserwować w jaki sposób wykonuje swoje zadanie. Pan Prezydent zastosował metodę – nie znam Cię, nie wiem jakie masz osiągnięcia zawodowe, ale Cię zwalniam bo taką mam metodę szacunku do człowieka. Mam nadzieję, że wszyscy zwolnieni skierują sprawę do Sądu Pracy i wówczas będą mieli szczęście spotkać się z panem Prezydentem Miasta i usłyszeć uzasadnienie do swoich zwolnień.
Brak wiarygodności Panie Prezydencie - nie tylko w tym temacie, są też inne historie, również ten sam kandydat na prezydenta przypomniał Panu Panie Prezydencie o kłamstwie związanym z wynagrodzeniem za bycie członkiem Rady Nadzorczej Miasteczka Multimedialnego. W pierwszej debacie Pan Prezydent poinformował, że w nie pobierał wynagrodzenia, co okazało się kłamstwem ponieważ pismem od Syndyka Miasteczka uzyskano informacje, że wynagrodzenia z tyt. członka w Radzie Nadzorczej była to kwota 2500 zł brutto.
Druga sprawa to zapowiadane oszczędności tak w wynagrodzeniu Pana Prezydenta jak i obniżce diet dla radnych. Należałoby podać w jakiej wysokości łącznie będzie przygotowany projekt Uchwały na wynagrodzenie dla Pana Prezydenta. Ostateczna oszczędność wynikła z tej obniżki wynagrodzenia jest minimalna, dokładnie będziemy wiedzieli z chwilą podjęcia Uchwały przez Radę Miasta. Czy Pan Prezydent „dorabia” dodatkowo udziałem w Radach Nadzorczych czy Radzie Nadzorczej i jakie są to kwoty.
Obniżki diet dla Radnych – też należy odpowiedzieć czym kierowali się Radni Koalicji Nowosądeckiej proponując takie stawki dla radnych miasta Nowego Sącza. Proponowana dieta to od 200 do 350 dla przewodniczącego, jak się ma to do wysokości diety przewodniczącego Zarządu Osiedla w kwocie powyżej 500 zł. - jeden z wnioskodawców KN jest przewodniczącym Zarządu Osiedla. W tym przypadku organ niższego szczebla będzie pobierał znacznie wyższe diety za udział w Zarządzie Osiedla niż członkowie Rady Miasta? Mieszkańcy Miasta widzą różnicę w odpowiedzialności.
Pracownicy to również zwolnieni wyborcy, teraz chyba „biją się po rękach” za postawiony krzyżyk przy Pana nazwisku w II turze wyborów na Prezydenta. To jest tylko pięć lat, a może i krócej i szybko przeleci, a to jest pocieszające.
„Początek ponoć dobrej zmiany – zamienił się w horror”. Życzę wraz z wieloma mieszkańcami Miasta wszystkim pracownikom Urzędu Miasta spokojnych dni, a z okazji świąt Bożego Narodzenia poszkodowanym przez zwolnienia z pracy przez Pana Panie Prezydencie, przed wszystkim życzę powodzenia i wygranej, pomimo tych stresów życzą, radosnych świąt!”
Maria Piprek, radna miejska w kadencji 2014-2018
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
