Marillion śpiewa optymistyczne piosenki. Nowa płyta brytyjskiego zespołu już w sprzedaży

FLESZ - Marcin Mamoń- Relacja z Żytomierza

To za sprawą Piotra Kaczkowskiego w połowie lat 80. grupa Marillion zyskała nad Wisłą wielką popularność. Choć wykonywany przez nią progresywny rock był wtedy anachroniczny, radiowa Trójka miała ogromny wpływ na kształtowanie się muzycznego gustu młodych Polaków. Nawet kiedy grupę opuścił charyzmatyczny wokalista Fish, nie zaszkodziło to jej pozycji. Marillion poradził sobie zresztą bez niego bez większych problemów. Nowy frontman Steve Hogarth nadał bowiem muzyce zespołu bardziej nowoczesny sznyt.

Przekonuje o tym choćby dwudziesty album w dyskografii formacji. „An Hour Before It’s Dark” opowiada o dosyć trudnych tematach: pandemii, kryzysie klimatycznym, medycynie i śmiertelności człowieka. Mimo to muzycy zapowiadają go jako jedno z najbardziej optymistycznych dzieł w swej karierze. A to zapewne za sprawą muzyki: pomysłowego połączenia rocka progresywnego z alternatywą i psychodelią. Do dziś Marillion sprzedał 15 milionów płyt. „An Hour Before It’s Dark” na pewno spodoba się fanom Brytyjczyków i jeszcze poprawi ten wynik.

Nowy album Marillion został nagrany w Real World Studios Petera Gabriela, które stanowi doskonałe tło dla materiału zza kulis. Na DVD i Blu-ray znalazł się film dokumentalny pokazujący proces tworzenia albumu oraz utwór „Murder Machines” wykonany na żywo w Real World Studios. Album „An Hour Before It's Dark” ukazał się w formatach: CD, podwójny winyl, limitowane wydawnictwo CD + DVD, limitowany pomarańczowy podwójny winyl i Blu-ray.

W kwietniu Marillion ponownie odwiedzą Polskę i zagrają w Łodzi trzy koncerty w ramach „Marillion Weekend” (8 - 10 kwietnia 2022 roku).