Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marzenia aktorów, którzy widzą niewiele, zobaczymy na ekranie

Joanna Urbaniec
fot. Joanna Urbaniec
Kłopoty ze wzrokiem nie przekreślają marzeń o aktorstwie. Z tych marzeń powstaje film, który zostanie ukończony w połowie tego roku. Film kręci Stowarzyszenie Scena Moliere oraz Integracyjny Teatr Aktora Niewidomego (ITAN), założony przez krakowskiego artystę Artura Dziurmana (51 l.).

Dziurman to absolwent PWST w Krakowie, który po studiach związał się zawodowo z rodzinnym miastem - najpierw jako aktor teatru Bagatela, a następnie StaregoTeatru. Odtwórca wielu ról teatralnych i filmowych, od ponad piętnastu lat skupia wokół siebie ludzi niewidomych i słabowidzących.

W repertuarze jego teatru znajdują się takie spektakle jak „Czarna dama na wesoło”, „Ślepcy”, „Koziołek Matołek” „Kot w butach”, „Cyganeria” i cieszący się uznaniem w Polsce i na świecie ,,Brat naszego Boga”. W tym roku na aktorów czekają kolejne wyzwania.

W listopadzie 2015 roku padł pierwszy klaps do filmu fabularnego ,,Marzenie”. Opowiada on o losach aktorów, z którymi współpracuje reżyser. Artur Dziurman chce w nim pokazać jak wiele w życiu zależy od determinacji i wiary we własne możliwości.

Obok aktorów niewidomych wystąpią także profesjonaliści. Małe role zagrają znani artyści, jak np. Anna Korcz, Jacek Fedorowicz i Maciej Damięcki. Z krakowskich aktorów na ekranie zobaczymy Dorotę Pomykałę, Tadeusza Huka czy Piotra Różańskiego. Artur Dziurman zagra siebie - aktora, który stał się przewodnikiem niewidomych w świecie teatru.

ITAN i jego niepełnosprawni aktorzy borykają się od lat z problemami lokalowymi. Teraz teatr wynajmuje salę teatralną i dwa pomieszczenia w podziemiach krakowskiego kościoła św. Stanisława Kostki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska