Play wystąpiła już o pozwolenie na budowę w Barwałdzie Średnim 55-metrowego masztu telefonii komórkowej. W odpowiedzi w ubiegłym tygodniu powstał komitet, który domaga się przeniesienia inwestycji w inne miejsce. Komitet reprezentuje prawie 60 osób.
- Proponujemy alternatywną lokalizację na Ostrej Górze - mówi Paweł Odrobina, sołtys Barwałdu Średniego. - Tam maszt stałby 3 kilometry od najbliższych budynków - mówi. Teraz inwestycja jest planowana 40 metrów od gospodarstw. Jak zapewnia sołtys, ma wstępną zgodę właścicieli alternatywnych działek na przeniesienie inwestycji.
- Na spotkanie w Barwałdzie został zaproszony przedstawiciel Play. Nie przyjechał - mówi Anna Filek, która prowadzi gospodarstwo agroturystyczne w sąsiedztwie planowanego masztu. - Czuję, że operator lekceważy ludzi.
Przyjechali za to samorządowcy. Jacek Jończyk, starosta wadowicki do września wstrzymał decyzję o wydaniu zgody na budowę masztu ze względów formalnych. - Chcę spotkać się z przedstawicielem Playa zanim podejmę decyzję, która ma duży wydźwięk społeczny - mówi Jacek Jończyk. Starosta chce rozważyć nie tylko argumenty przeciwników, ale także opinie osób, dla których telefon komórkowy jest jedynym źródłem łączności. W Barwałdzie zasięg jest bardzo słaby.
- Nie zamierzamy wylewać dziecka z kąpielą, ale wypracować z Playem kompromis w postaci innego miejsca dla inwestycji - mówi starosta. Mieszkańcy Barwałdu zgodnie z prawem nie mogą być stroną w sprawie. Play wydzierżawił skrawek gruntu w środku działki, należącej do jednego z mieszkańców wsi. Ziemia, na której ma stanąć przekaźnik, graniczy tylko z jego nieruchomością. Tym sposobem wszyscy inni sąsiedzi zostali wyeliminowani jako strona postępowania.
Mieszkańcy wsi boją się czy maszt nie będzie zagrażał ludziom. Chodzi im jednak nie tylko o ewentualny wpływ przekaźnika na zdrowie. - Istotne jest też to, że wartość naszych nieruchomości znacznie spadnie - mówią. Sprawa nie będzie jednak prosta. Play ma gotowe plany i ekspertyzy dotyczące oddziaływania masztu na środowisko i chce budować szybko.
- Żądania grupy osób nie znajdują oparcia w przepisach prawa ani nie są merytorycznie uzasadnione. Play nie zamierza swoich planów zmieniać, ponieważ byłoby to ze szkodą dla interesu społecznego i interesu firmy - zastrzega Joanna Kutyłowska, rzecznik Playa.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail