Mecz Legia Warszawa - Cracovia ONLINE
Jeszcze kilka tygodni temu Dariusz Mioduski zapewniał, że Jacek Magiera ma komfort pracy i to właśnie on ma być trenerem na lata. Sytuację o 180 stopni zmieniło odpadnięcie z europejskich pucharów, a czarę goryczy przelała coraz gorsza gra w lidze. Legia od początku, wygląda źle. Drużyna, która miała dominować i przejeżdżać każdego kolejnego rywala, ma problem ze zdobyciem choćby punktu z niżej notowanymi rywalami. To prawda, że Jacka Magierę zwolniono zbyt wcześnie. Jest to jednak niechlubna tradycja w naszej lidze, do której zdążyliśmy się przyzwyczaić.
Teraz w Legii rządzić będą Chorwaci. Patrząc na Nenada Bjelicę i jego Lecha, ten pomysł ma prawo się udać. Romeo Jozak, bo tak nazywa się nowy trener Legii, nie jest osobą anonimową w świecie piłki nożnej. To właśnie nowy szkoleniowiec mistrza Polski, wyszkolił większość graczy Dinama Zagrzeb, którzy w młodym wieku odchodzili za ogromne pieniądze do europejskich potęg. Chorwata chcieli w wielkim Arsenalu, w którym miał uczyć piłki nożnej młodych adeptów. W tych wszystkich zachwytach jest jedno ale. Jozak nigdy nie trenował drużyny na seniorskim poziomie. Jednak każdy musiał zacząć. Przed Legią Jacek Magiera też nie miał dużego doświadczenia w dorosłej piłce, a jednak w poprzednim sezonie spełniał swoje zadania.
- Legia nie jest chora, obecną sytuację można porównać do lekkiego przeziębienia czy kataru, ale to nie jest śmiertelna choroba ani nawet bliska temu - zdiagnozował sytuację Romeo Jozak.
- Chcę, żeby charakteryzowała nas stabilizacja w każdym momencie gry, żeby wahania pomiędzy poszczególnymi częściami gry były jak najmniejsze. To samo dotyczy taktyki. Zawodnicy muszą mieć stabilność formy i zawsze wiedzieć, co się dzieje na boisku, nawet bez patrzenia. Na to trzeba dużo czasu - dodał nowy szkoleniowiec Legii.
Na bardzo ciężko, podchodzą pod śmiertelną chorobę choruje teraz Cracovia. Drużyna, która miała być czarnym koniem Lotto Ekstraklasy zawodzi na całej linii. 4 porażki, 3 remisy i tylko 1 zwycięstwo. Jak seria drużyny z Krakowa dalej będzie tak trwać, to cierpliwość prof. Janusza Filipiaka do Michała Probierza skończy się. Historia od paru lat pokazuje jednak, że najlepszym miejscem na przełamanie jest Łazienkowska 3. To właśnie na tym stadionie, gdzie gra jedna z najlepszych drużyn w Polsce, wiele drużyn potrafiło wrócić na zwycięską drogę.
- Zrobimy wszystko, by ten mecz otworzył nam nową kartę, choć wiem, że wszyscy skazują nas na porażkę. Martwi to, że w dziewięciu meczach, które graliśmy tylko jeden zagraliśmy na zero. Covilo i Drewniak nie zagrają, więc osłabiła się nasza linia pomocy. Jak popatrzymy na wyniki, to zdecydowanie przegraliśmy tylko z Koroną i z Lechem. Ze wszystkimi możemy rywalizować, musimy tylko popracować nad psychiką. Zawodnicy muszą wykazać się większym cwaniactwem. Wszyscy by chcieli, żeby już teraz wszystko funkcjonowało. My chcemy jednak zbudować zespół, który Cracovia będzie miała na lata, a nie tylko na ten moment - skomentował Michał Probierz.
Nie ma co ukrywać, mimo tego że obie drużyny znajdują się raczej w dole swojej formy to czeka nas emocjonujące widowisko, na które już zacieramy ręce. Szczególnie ciekawa będzie gra nowej Legii, która dla wszystkich jest ogromną niewiadomą.
Mecz Legia Warszawa - Cracovia TRANSMISJA TV
Wstęp do meczu Legia - Cracovia rozpocznie się o godz. 17:35 w Canal+. Początek transmisji ze spotkania rozpocznie się o godz. 17:55 w Canal+. Mecz komentować będą Rafał Wolski i Kazimierz Węgrzyn (z Warszawy).
18:00 mecz Legia Warszawa - Cracovia
Canal+
Tekstowa relacja na żywo z meczu Legia Warszawa - Cracovia w GOL24.pl!
Pod Ostrzałem GOL24
**WIĘCEJ odcinków
Pod Ostrzałem GOL24**
Ściągawka dla spóźnialskich. Jedenastka do wzięcia za darmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
