Już dziś o godz. 15.30 mecz Zawisza Bydgoszcz – Wisła Kraków. Po 11. seriach gier T-Mobile Ekstraklasy gospodarze mają na koncie 10, a goście 21 punktów.
- Drużyna Zawiszy szczególnie u siebie jest dobra – mówi Franciszek Smuda, opiekun krakowian. - To nie jest już pierwszoligowy zespół. Pokazali to dobitnie w ostatnim spotkaniu, w Pucharze Polski. Nie będzie to łatwy mecz, bo też nigdy łatwo nie gra się z beniaminkami czy zespołami z dolnej części tabeli. Na takie spotkania trzeba dodatkowo motywować zawodników, żeby nie poczuli się przed meczem zbyt pewnie – dodaje.