Wpadł dzięki czujności jednego z policjantów, który był już po służbie, a zatrzymał się na stacji benzynowej w Oświęcimiu.
Wtedy to zobaczył, jak jakiś młody mężczyzna wsiadł do samochodu, który podjechał na stację,
i po chwili opuścił pojazd, chowając pod kurtką spory pakunek.
Policjant podejrzewał, że tym czymś były narkotyki. Dlatego zadzwonił do dyżurnego oświęcimskiej komendy. A sam chciał wylegitymować i sprawdzić podejrzaną osobę.
Jednak w momencie gdy wyciągnął policyjną odznakę, mężczyzna wziął nogi za pas. Ale już
w Babicach został zatrzymany i przeszukany.
Miał przy sobie aż 22 dekagramy trawki oraz kradziony telefon komórkowy.
Zabezpieczona przy zatrzymanym marihuana mogłaby posłużyć do sporządzenia ok. 1000 tzw. działek o szacowanej czarnorynkowej wartości około 7700 złotych.
Marihuana była przeznaczona do sprzedaży. Gdyby nie czujność policjanta, trafiłaby na oświęcimski rynek narkotykowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
