Gdyby takie rozwiązanie weszło w życie, kierowcy mogliby poruszać się ulicą Dietla tylko po jednym pasie w każdym z kierunków.
Rozwiązanie to wzbudziło dużo kontrowersji, tym bardziej, że obecnie ograniczony jest też ruch na ul. Grzegórzeckiej i automatycznie wielkie korki tworzą się też właśnie na ul. Dietla. Ograniczenie liczby pasów ruchu doprowadzić mogłoby do jeszcze większego paraliżu.
W ZIKiT poinformowali właśnie, że wstrzymują się ze swoim eksperymentem. - W tym roku planujemy rozpocząć przebudowę ul. Krakowskiej. Ewentualne zmiany na Dietla wprowadzimy dopiero po zakończeniu tych prac - zapowiada Michał Pyclik z biura prasowego ZIKiT.
Przebudowa ul. Krakowskiej rozpocznie się prawdopodobnie w wakacje. Potrwać może nawet 10 miesięcy, czyli do 2019 roku.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poważny program - odc. 23: Doskonały pomysł krakowskiego urzędnika
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto