Michał Probierz prosi kibiców o czas
Michał Probierz to nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Jego pierwszym celem będzie awans na Euro 2024. Obecnie Biało-Czerwoni są w bardzo trudnej sytuacji. Jesteśmy na 4. miejscu w tabeli eliminacji. Tracimy dwa punkty do Mołdawii oraz Czech oraz cztery "oczka" do Albanii.
Probierz może liczyć na niezły start. Najbliższe mecze Polski będą stosunkowo łatwe - wyjazd z Wyspami Owczymi i mecz domowy z Mołdawią. Sześć punktów to minimum. Ostatnim spotkaniem eliminacji będzie starcie z Czechami.
Michał Probierz na swoim Twitterze prosi kibiców o czas. To akurat bardzo słuszne, gdyż ostatni selekcjonerzy nie pracowali z kadrą długo. Fernando Santos pracował 232 dni. Czesław Michniewicz nieco dłużej, gdyż 334 dni. Paulo Sousa także nie wstrzymał roku - 342 dni.
- Dziękuje wszystkim za wsparcie i dobre słowa. Dajcie czas tej drużynie, a będziecie z niej dumni - napisał Michał Probierz w mediach społecznościowych.
- Dwadzieścia lat pracowałem na to. Prowadziłem pięćset meczów w Ekstraklasie jako trener. Wielu zawodników, którzy są teraz w reprezentacji, to moi podopieczni. Skorupskiego widziałem w Górniku jako jedenastolatka. To nie jest więc tak, że jestem przypadkowym trenerem. Proszę wszystkich kibiców o wstrzymanie się z oceną. Bardzo proszę, żebyśmy razem osiągnęli cel, pracowali na odbudowę drużyny i byli z niej dumni - zaznaczył Probierz na pierwszej konferencji prasowej.
REPREZENTACJA w GOL24
Najgorsi trenerzy reprezentacji Polski w XXI wieku. Fernando...
