Wojewoda Stanisław Kracik już na początku marca podpisywał z wójtami i burmistrzami oraz starostami kolejne umowy na przekazanie dotacji. Planowano, że pieniądze pójdą na 25 dróg gminnych i 15 powiatowych w całym województwie. Łącznie z programu narodowego było 71,5 mln zł. Ale okazało się, że gminy wyremontują drogi taniej, niż zakładano. - Wojewoda zaproponował, aby oszczędności przekazać na dofinansowanie sześciu kolejnych projektów - mówi Joanna Sieradzka, rzecznik prasowy. Były to projekty z czterech gmin i dwóch powiatów.
Jedną z pierwszych gmin, które zdobyły dofinansowanie, jest gmina Gołcza. - Już drugi raz dostaliśmy pieniądze - cieszy się wójt Gołczy Lesław Blacha. W tym roku na 3,1 km drogi Maków - Przybysławice. - Zadanie miało kosztować 1,1 mln zł. Ale po przetargu okazało się, że wystarczy 800 tys. zł. - W ubiegłym roku za pieniądze, które zostały po przetargu, robiliśmy jeszcze kawałek drogi. A teraz trzeba było je oddać.
Tak samo mówią szefowie powiatu krakowskiego, który w tym roku zdobył dotacje w ramach schetynówek na dwa zadania - na drogę Rudawa-Brzezie i drogę w Rybnej. Jeżeli pojawią się kolejne oszczędności, następne samorządy otrzymają dofinansowanie na modernizacje i remonty dróg.
Z tych oszczędności skorzystał m.in. powiat miechowski, który był na liście rezerwowej oraz gmina Wielka Wieś, która chce wyremontować 3,8 km drogi do października.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?