FLESZ - Uprawy roślin w warunkach księżycowych

Tytuł Najlepszego Sołtysa Powiatu Tarnowskiego co roku wręczany był podczas dożynek powiatowych. W poprzednim roku z powodu pandemii nie zorganizowano takiej imprezy i tym samym nie wybrano również najlepszego sołtysa. W tym roku ze względu na wciąż niespokojną sytuację związaną z COVID-19 również dożynek nie zorganizowano, ale władze powiatu postanowiły tym razem docenić sołtysów z podtarnowskich gmin. Wspólnie ze Stowarzyszenie Sołtysów Ziemi Tarnowskiej zorganizowano wyjątkową uroczystość w dworku Paderewskiego w Kąśnej Dolnej.
- Nie chcieliśmy, aby przerwa trwała zbyt długo i stąd to spotkanie. Trzeba doceniać zaangażowanie sołtysów, bo ta funkcja to wielkie zobowiązanie i wielka odpowiedzialność - podkreśla Roman Łucarz, starosta powiatu tarnowskiego.
Mieszkańcy Ciężkowic ustawiają się w kolejne by gratulować sołtysowi
W tym roku tytuł Najlepszego Sołtysa Powiatu Tarnowskiego wręczono Mieczysławowi Kapałce z Ciężkowic. Jest on sołtysem pogórzańskiego miasteczka już od 29 lat.
- To trudna praca, ale daje mi dużo satysfakcji. Jak zostałem pierwszy raz sołtysem to myślałem, że w ciągu kilku lat wszystkie drogi wyasfaltuje. Rzeczywistość okazała się jednak inna i trzeba walczyć o każdą złotówkę z budżetu, żeby coś zrobić - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Mieszysław Kapałka, laureat konkursu zorganizowanego przez powiat tarnowski i Stowarzyszenie Sołtysów Ziemi Tarnowskiej.
Pan Mieczysław jest bardzo ceniony wśród mieszkańców Ciężkowic. Po informacji o zdobyciu tytułu najlepszego sołtysa w powiecie otrzymał wiele gratulacji.
- Co chwilę ktoś do mnie przychodzi, nie raz to ustawia się do mnie nawet kolejka mieszkańców, którzy mi gratulują. To jest bardzo miłe, bo świadczy, że ludzie doceniają to co robię - zaznacza sołtys Ciężkowic.
W maju przyszłego roku minie 30 lat odkąd został sołtysem. Pan Mieczysław ma dziś 71 lat i powoli myśli, aby zrezygnować z funkcji. Przyznaje jednak, że nie będzie to łatwe.
- Mam już swoje lata i tak sobie nie raz myślę, że to moja ostatnia kadencja. Ale z drugiej strony nie wiem czy by mi nie brakowało tego sołtysowania. Jestem jednak przyzwyczajony do pracy z ludźmi, do ciągłych wyjazdów w teren. Zobaczymy więc co przyniesie przyszłość - podkreśla pan Mieczysław.
Wyróżnienia dla sołtysów z powiatu tarnowskiego
Oprócz Mieczysława Kapałki podczas uroczystości w Kąśnej Dolnej uhonorowano także innych sołtysów z powiatu tarnowskiego. Wyróżnienia za pracę w swoich miejscowościach otrzymali:
- Elżbieta Knapik (Gromnik)
- Monika Tomala (Nowa Jastrząbka)
- Zofia Gromba (Janowice)
- Adam Radomski (Siedlec)
- Tomasz Tulik (Joniny)
- Marian Kawa (Kołkówka)
- Stanisław Barnaś (Ładna)
- Agnieszka Rąpała-Pawluś (Czermna)
- Mieczysław Nytko (Wola Rzędzińska)
- Edward Tarczoń (Łętowice)
- Urszula Kogut (Jadowniki Mokre)
- Monika Bieniaś (Isep)
- Józefa Dudek (Charzewice)
- Wiesław Kochańczyk (Kłyż)
Symbolicznie podziękowano również osobom, które kiedyś przez wiele lat pełniły funkcję sołtysa. W tym gronie znalazł się: Tadeusz Kurek (Więckowice), Julian Pawłowicz (Zalasowa) i Andrzej Florek (Czyżów).