Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Prądnika walczą o zmianę trasy autobusu [INTERWENCJA]

Marcin Karkosza
Z Prądnika na dworzec dojedziemy tylko z przesiadką.
Z Prądnika na dworzec dojedziemy tylko z przesiadką. fot. Andrzej Banaś
Wielu mieszkańców Prądnika Białego jest oburzonych zmianą, jaką wprowadzono w trasie autobusu linii 154. Według nich w zamian wygodnego dojazdu do Dworca Głównego autobus kursuje pusty pod wiadukt na ul. Siewnej.

Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

- Od czasu wprowadzenia zmian autobusy wożą powietrze na przystankach początkowych, a na Nowym Kleparzu wszyscy masowo muszą przesiadać się, by jechać dalej w kierunku dworca - mówi Lucyna Nowak, mieszkanka ul. Pachońskiego.

Przed wprowadzoną w listopadzie remarszrutyzacją linia 154 kursowała na trasie Prądnik Biały - Dworzec Główny. Według naszej czytelniczki dawna trasa sprawdzała się o wiele lepiej od obecnej.

- Jeśli ZIKiT jest przekonany, że autobus powinien jechać na ul. Siewną, to niech tak będzie, ale nie kosztem likwidacji połączenia do dworca - denerwuje się Lucyna Nowak - Czy urzędnicy w końcu wsłuchają się w głos mieszkańców? - pyta Czytelniczka.

- Rzeczywiście trafiają do nas propozycje wprowadzenia zmian w kursowaniu autobusu 154 - mówi Michał Pyclik z ZIKiT. - Pomysł Czytelniczki zgłoszony był także na ostatnim spotkaniu z mieszkańcami w naszej siedzibie 26 listopada. Jak na razie nie obserwujemy jednak problemów na tej linii i pracuje ona dobrze, więc nie przewidujemy zmian - dodaje Pyclik.

ZIKiT zapewnia, że przyjrzy się funkcjonowaniu linii. Jak na razie pasażerom chcącym dotrzeć na dworzec poleca jednak... skorzystać z przesiadki. - Połączenie z dworcem jest możliwe w kilku wariantach z jedną przesiadką i trwa około 25 minut - kwituje Pyclik.

Tak dawniej wyglądała droga Kraków - Tarnów [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska