Czytaj także: Tajemnice mostu nad Łubinką
Informację, o przyznaniu środków przekazała wczoraj Monika Frenkiel z biura prasowego Stanisława Kracika. Tego samego dnia mieszkańcy ulicy Obłazy znowu byli jednak odcięci od świata. Przeprawa brodem nie mogła być przez nich wykorzystywana z powodu nocnej ulewy. Gwałtowny przybór wody w rzece Łubince odciął jakąkolwiek drogę do ich domów. Dopiero po południu, kiedy poziom wody wyraźnie się obniżył, Miejski Zarząd Dróg i Mostów skierował tam koparkę. Maszyna usuwała z dna rzeki muł oraz żwir, które zatkały wielkie rury umożliwiające przepływ wody pod żelbetowymi płytami, którymi utwardzono dno w miejscu brodu. Działanie te nie umożliwiły jednak przejazdu samochodom osobowym.
Rozżaleni mieszkańcy kierowali ostre uwagi do obecnego na miejscu wicedyrektora Miejskiego Zarządu Dróg Jacka Krzaka. Dopytywali się między innymi dlaczego nie wykonano tymczasowej kładki na czas, w którym most nie istnieje. Od przedstawiciela Miejskiego Zarządu Dróg usłyszeli, że nowa przeprawa powstanie w ciągu dwóch miesięcy.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail