Czytaj też: Najdłuższy tramwaj jest już w Krakowie [ZDJĘCIA]
Sprzedawca zaznaczył tylko jedną z opcji sprzedaży oraz dostawę w formie przesyłki kurierskiej. Wątpliwości dotyczące tak niskiej ceny jaką oferował, z reguły wyjaśniał, iż ma cały garaż tego towaru i chce się go pozbyć. Zapewniał, że samochody są nowe, sprowadzone z zagranicy.
U niektórych osobach podejrzenie wzbudził fakt, że sprzedawca miał niewiele komentarzy na swoim koncie, a szczególnie tych pozytywnych. W wielu przypadkach, pokrzywdzeni twierdzili, że w trakcie rozmowy telefonicznej sprzedawca sprawiał wrażenie wiarygodnego człowieka. Zapewniał, że otrzymał pieniądze i przesyłka w najbliższym czasie zostanie dostarczona.
Na drugi dzień konto zostało zablokowane. Sprzedawca nie odpisywał na maile z pytaniami dotyczącymi kupionego towaru, milczał też telefon podany na aukcji jako numer kontaktowy. Kilka dni później na portalu pojawiła się podobna oferta. Tym razem jednak cena samochodzików była o kilkadziesiąt złotych wyższa. Na swojej aukcji sprzedawca miał wystawionych około 20 samochodów.
- Szacujemy, że mężczyzna mógł oszukać w ten sposób ponad 50 osób z całego kraju. Pokrzywdzeni wpłacali na podane przez niego konto kwoty około 250 zł lub 290zł - podkreśla Katarzyna Cisło.
Przedsiębiorczym handlowcem okazał się 32-letni mieszkaniec powiatu wielickiego, utrzymujący się z prac dorywczych. Mężczyzna ma już na swoim koncie inne oszustwa, kradzieże oraz fałszowanie pieniędzy. Odbywał już karę więzienia za wcześniejsze przewinienia.
Wybierz Wpływową Kobietę Małopolski 2012 Zobacz listę kandydatek i oddaj głos!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!