https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Moje codzienne ,,nieczekania”. Felieton Krystyna Trzupek

Krystyna Trzupek
Krystian Jaworz
Lubię poranki. Gdy dzień dopiero wyłania się z ciemności nocy. Powoli rysują się jego kształty. Jeszcze nie wiadomo, jakie ma barwy, ale w drzwiach można już dostrzec jego delikatne kontury.

Zawsze ma ze sobą walizkę. Dużą, brązową, mosiężną, ze złotymi ćwiekami, zamykaną na klucz. Mieszczą się w niej zdarzenia, sytuacje, niespodzianki, prezenty losu. Przyglądam się jej z ciekawością, ale stanowi dla mnie wielką niewiadomą. Za chwilę, gdy za oknem świat zacznie nasycać się kolorem, dzień uchyli wieko walizki. Niczym czarodziej, będzie wydobywał te wszystkie jeszcze niezaistniałe momenty. Chwila po chwili. Jakie one będą? Czym mnie zaskoczą? Zadziwią? Zachwycą?
Lubię poranki. Te blade, anemiczne, świeże, nieśmiało obwieszczające nowe początki. Poranki mają w sobie coś magicznego. To taka zapowiedź czegoś, co się jeszcze nie wydarzyło i takie przekonanie, że wszystko może się stać.
Lipcowe ranki są ciepłe. Pachną lipą i dojrzewającym zbożem. Lato szwenda się po lasach, polach, uliczkach. Dla zabawy maluje piegi i wrzuca listy do skrzynek. Odciska ślady stóp na piasku, barwi na czerwono zachody słońca, gra na fujarce. Włóczy się po nocach i podgląda sny przez otwarte okna.
Od dziecka uczono nas, że cierpliwość jest sztuką. Dlatego czekam. Cierpliwie. Na urlop, Nowy Rok. Bez pośpiechu. Nie czekam tylko na lepsze jutro, bo ono zawsze zaczyna się dziś o poranku. Znam wiele osób, które na lepsze jutro czekają już kilka tygodni, miesięcy, lat.
Te moje ,,nieczekania” nie są skutkiem braku cierpliwości, tylko nie odkładania codziennego zachwytu na później.
Piątek przyszedł ze swoją walizką. Ubrany w złote kolory lata. Z zaczepnym uśmiechem. Puścił oko. Na ucho szepnął, że ma dla nas dziś same piękne niespodzianki, chwile przesycone letnimi zapachami. Codzienność ma w sobie tyle kolorów.
Dobrego dnia. Dla nas wszystkich!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska