- Idea jest taka, żeby prototyp tego wozu został wykonany do końca czerwca. Najpierw zaprosimy do nas potencjalnych wykonawców do rozmów, przedstawimy uwarunkowania dotyczące drogi, a potem poprosimy ich o złożenie oferty – mówi Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN.
Szymon Ziobrowski, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego
Autor: Łukasz Bobek/Gazeta Krakowska
Park zaplanował w budżecie 200 tys. zł na ten cel. - Ile będzie on jednak kosztował, na razie dokładnie nie wiemy. To pokaże przetarg – dodaje Ziobrowski. Dyrektor dodaje, że będzie rozmawiał z wozakami, żeby dorzucili się do sfinansowania wyprodukowania takiego wozu.
Gdy wóz dojedzie do Zakopanego, rozpoczną się jego testy. - Chcemy doprowadzić do takiej sytuacji, żeby ten konie pracujący w Morskim Oku pracowały jak najlżej – wyjaśnia Ziobrowski.
Równocześnie TPN ma zamiar przeprowadzić kolejne badania wysiłku konie na szlaku w Morskim Oku. Pomagać mają im w tym naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Wiedniu.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!