https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Most na Dunajcu pojawia się i znika

Sławomir Wrona
Most heleński musi wystarczyć kierowcom przez najbliższe lata. Czy wytrzyma takie natężenie ruchu?
Most heleński musi wystarczyć kierowcom przez najbliższe lata. Czy wytrzyma takie natężenie ruchu? Stanisław Śmierciak
Nikt nie zamierza wykreślać północnej obwodnicy z planów finansowych miasta - powtarzał we wtorek wielokrotnie prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak. Chciał uspokoić emocje, jakie wywołała informacja, że budowa nowej trasy, z potrzebnym miastu drugim mostem na Dunajcu, zostanie wykreślona z wieloletniej prognozy finansowej na lata 2011-2021.

Czytaj także: Nowy Sącz: będzie mniej kursów PKS

Projekt uchwały o zmianach w dokumencie, jaki wczoraj trafił pod głosowanie radnych, rzeczywiście zawierał zapis, z którego wynikało, że miasto nie przewiduje wydatków na most i drogę uważaną przez sądeczan za najpilniejsze drogowe zadanie do wykonania w Nowym Sączu.

W tym samym dokumencie wpisano inwestycje warte 20 mln zł - rewitalizację parku Strzeleckiego i budowę toru kajakowego na Dunajcu wraz z terenem rekreacyjnym nazywanym Małą Wenecją. 20 mln to lwia część kwoty, jaką miasto ma ze sprzedaży działki po starej tandecie. Prezydentowi zarzucano, że wybiera estetykę i rekreację kosztem najbardziej oczekiwanej w mieście inwestycji drogowej.

- Wcale nie rezygnujemy z budowy obwodnicy, wręcz przeciwnie, udało nam się pozyskać nawet deklaracje posłów różnych opcji politycznych o wsparcie nas w szukaniu pieniędzy na ten cel - zapewnia Ryszard Nowak.

- Budowa Małej Wenecji i rewitalizacja parku Strzeleckiego to również inwestycje oczekiwane przez mieszkańców, dla których przejazd mostem heleńskim nie jest wielkim problemem - tłumaczył Nowak.
Podczas wczorajszej sesji wywodzącemu się z PiS Nowakowi nieoczekiwanego wsparcia udzielił poseł PO Andrzej Czerwiński, który w wystąpieniu do radnych przyklasnął projektowi budowy kompleksu rekreacyjnego nad Dunajcem. Przypomniał również, że wciąż aktualna jest deklaracja ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka o dofinansowaniu budowy północnej obwodnicy.
- Miasto nadal nie jest jednak do tej inwestycji gotowe - zauważył poseł.

Nieprzygotowanie, o którym wspomniał, to brak decyzji środowiskowej i pozwolenia na budowę, czyli niedopełnienie jednego z warunków, które miasto musi spełnić, zanim zacznie się starać o dofinansowanie obwodnicy. - Wniosek o wydanie decyzji środowiskowej został już złożony, ale nie wiadomo, kiedy ją uzyskamy. Być może jesienią albo dopiero wiosną przyszłego roku - wyjaśnia prezydent Nowak.

Zamieszanie wokół zmian w prognozie i dyskusja na ten temat podczas posiedzenia komisji finansów rady miasta sprawiły jednak, że prezydent do wspomnianej uchwały złożył autopoprawkę. Gwarantuje ona 100 tysięcy złotych na działania związane z przygotowaniem budowy obwodnicy w tym roku i 1 mln zł na ten cel w roku 2012.

Informując o swojej decyzji, prezydent Nowak zdementował pogłoski, że przygotowanie autopoprawki to efekt usilnych starań i zabiegów radnego PiS Artura Czerneckiego. - Z przyjemnością informuję, że na ten temat z radnym Czerneckim w ogóle nie rozmawiałem - zapewnił. Ostatecznie rada miasta, przy jednym głosie przeciw, przyjęła uchwałę.

Wybieramy najpiękniejszą kandydatkę do Sejmu z Małopolski [ZDJĘCIA]. Zdecyduj, kto powinien wygrać!

Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
ewa
głosowałam na prezydenta Nowaka ale jak tak dalej pójdzie to ja już więcej nie zmarnuje głosu. Obwodnica powinna być priorytetem bo to wspólne dobro, a budowa toru kajakowego to czyje dobro? Garstki osób!!! SKANDAL
j
jaś
Wybierajcie dalej tych nieudaczników z PIS i czekajcie konca
m
mk
Deklaracja ministra Grabarczyk nie mają zadnej wartości,bo jak sam mowi nawet jak PO wygra wybory to on ministrem infrastruktury nie będzie.
Zeby sprawa ruszyła to musi PiS wygrac wybory. Dlaczego? Sprawa jest prosta, każdy dba o swoich. Nasi posłowie z PO nie maja siły przebicia wsród swoich ministrów i jedyna nadzieja to taka ze nasi poslowie z PiS taka siłe przebicia bedą mieć.
Przypomnę tylko, że w 2007 r,gdy PO obejmowała władze w Polsce to jedną z pierwszych decyzji Tuska było anulowanie listy tak zwanych projektów kluczowych. Projekty kluczowe to fachowa nazwa dla projektów wspólfinansowanyh ze srodków unijnych które,, co ważne, nie musza ubiegać się o dotacje w konkursie. Przedsiebiorca jak chce dostac dotacje to staje w konkursie. Ci ktorzy sa wpisani na liste projektów kluczwych nie musza tego robić,wystarczy jak wypelnią wniosek i oczywiscie wszystkie inne dokumenty. To sa najbardziej polityczne prtojekty.
PiS przygotował takie projekty dla budżetu unijnego na lata 2007-2013. PO je zmieniła i to mimo tego, ze trwało z tym zamieszanie i przed kilka miesiecy nikt nie korzystal z unijnych pieniedzy ( ci co byli na liście już nie mogli , a nowej listy jeszcze nie było). Ale jak widac nei wazne jest zeby kase wydawac ,wazne do kogo ona płynie.
I tak samo jest z naszymi drogami w Saczu. Wiadomo jest ze tutaj rzadzi PIS i to jest wrecz modelowy przykład okregu mocno prawicowego. Niektorym sie to nie podoba, wiadomo, ale takie sa fakty. Zaden z polityow PO nie bedzie dbał o nasz region bo:
1 politycznei mu sie to nie opłaca,musiałby chyba te słynne 300 mld zainwestowac tylko w sadecczyzne zeby miec z tego polityczne profity
2. polityka PO jest nastawiona na wspieranie metropolii, a nie okręgów czy subregionow wiejskich. Dla nich nie ma miejsca przy poziale tortu. Oczywiscie spływaja jakies resztki. Jak MMC czy kanalizacja. Ale bądzmy poważni budowa kanalizacji to juz dawno stanart w świecie i jesli my tego nie mamy to wstyd na cały cywilizowany świat. A MMC to przykład politycznego lobbingu, pytanie czy nei lepiej by było lobbowac na inne sadeckie projekty. Czas pokaże
S
Sadeczanin
Rodowitym Sdeczanom nie jest p[otrzebny most, bo pracuj w Nowym
Saczu, garstka ludzi z Scza mieszka na helenie, a tak to buractwo dojeda do pracy w Saczu. Nie pchajcie si do Sacza, zostncie w trzetrzewinie, Barcicach, chemcu, podegrodziu i Stadach!!!! To nie bedzie korkow na moscie!!!!! Po co do tego miasta ciagniecie.Zostancie u siebie na WSI!!!
P
Pawel
Moze liczby przemowia do wyobrazni: z toru kajakowego sredni dziennie bedzie korzystalo ok 10 osob, z mostu ok 10000.
z
ziomal z Warszawy
co za bełkot - "Wcale nie rezygnujemy z budowy obwodnicy, wręcz przeciwnie, udało nam się pozyskać nawet deklaracje posłów różnych opcji politycznych o wsparcie nas w szukaniu pieniędzy na ten cel - zapewnia Ryszard Nowak. " - to co deklaracja wybuduje drogę ? Do tej pory myslałem że drogi budują maszyny i ludzie.
Już raz wyjasniałem jaka jest ścieżka postępowania administracyjnego żeby dojść do budowy obwodnicy - decyzja środowiskowa ( pisze że złozona to dobrze ) , wykup działek, wykonanie projektu , przetarg i budowa. Prezydent Nowak mógłby część pieniedzy przeznaczyć na wykup działek pod obwodnicę oraz wykonanie projektu. Normalnie za to płaci GDKKiA ale nikt nie zabrania przyjść do niej z gotowym , uzgodnionym projektem i wykupionymi działkami. W Polsce jest mnóstwo miast które potrzebują obwodnicy i jakoś nie wierzę że akurat Nowy Sącz dostanie w pierszej kolejności, potrzeb jest więcej niż pieniedzy. Zwiększylibyśmy nasze szanse na otrzymanie pieniedzy gdybyśmy wykonali projket i mieli wykupione działki. Ale myslenie ma przyszłość, niewprawnym szkodzi a czasami sprawia ból.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska