Rzecznik MPK informuje, że sprawa została oficjalnie zgłoszona do MPK. - Zabezpieczyliśmy monitoring z tramwaju - dodaje Marek Gancarczyk.
Wiadomo już, że nie chodzi o film pornograficzny, ale o zdjęcia.
W czwartek 14 listopada na facebookowej stronie Platforma Komunikacyjna Krakowa pojawiła się informacja, jakoby motorniczy jednego z krakowskich tramwajów w czasie prowadzenia pojazdu oglądał na telefonie... porno. W internecie zawrzało.
- Hala Targowa. Tu zatrzymał się czas [ZDJĘCIA ARCHIWALNE]
- Niesamowite! Te chałupy znajdują się w Krakowie [ZDJĘCIA]
- Bez wiz do USA. Do tych miast polecimy z Polski [CENY]
- Który z krakowskich radnych jest najlepszy? Który to leser?
- Budowa tunelu zakopianki - fakty, liczby, ciekawostki
- TOP 20 najbogatszych gmin w Małopolsce [RANKING]
"Czasami myślimy, że nic nas nie zdziwi. A potem dostajemy zdjęcie, jak motorniczy w miejscu publicznym, w czasie jazdy przegląda na swoim telefonie... porno (!)" - czytamy na fanpage'u Platforma Komunikacyjna Krakowa. Wpis uzupełniony jest o zdjęcie patrzącego na ekran komórki kierowcy.
Na zdjęciu widać niewiele, bo ekran telefonu został wypikselowany, ale post i tak w ekspresowym tempie dorobił się ponad setki komentarzy i lajków.
WIDEO: Krótki wywiad
