MŚ 2022. Szymon Marciniak przeszedł do historii
Przed pierwszym gwizdkiem Marciniak zaprosił do siebie obu kapitanów, Leo Messiego i Hugo Llorisa, by przeprowadzić losowanie. Zgodnie z ustaleniami od środka rozpoczął Antoine Griezmann z Trójkolorowych.
Co najważniejsze, w 21 minucie Marciniak odgwizdał rzut karny dla Argentyny, kiedy Ousmane Dembele sfaulował Angela Di Marię. Dwie minuty później Messi strzałem w lewy róg uradował swoich rodaków.
- To decyzja słuszna, poparta przez VAR. Zresztą nie było wielkich pretensji ze strony faulującego. Marciniak panuje nad meczem kapitalnie. "Ustawił" piłkarzy w pierwszym kwadransie - komentował w przerwie w TVP Sport ekspert sędziowski Michał Listkiewicz.
Co ciekawe, to piąty rzut karny podyktowany dla Argentyny na mundialu. Messi nie wykorzystał tylko jednego - z Polską (obronił Wojciech Szczęsny).
Gdy mecz miał się ku końcowi, Marciniak ponownie odgwizdał karnego, ale dla Francji. I znów się nie pomylił.
Ostatnią, trzecią (!) jedenastkę Polak odgwizdał w spotkaniu także dla Trójkolorowych, kiedy pod koniec dogrywki dopatrzył się zagrania ręką.
- To był najlepszy sędziowski występ w historii mistrzostw świata. Jestem taki dumny! - napisał Howard Webb w prywatnej wiadomości do dziennikarza WP Sportowe Fakty, Piotra Koźmińskiego.
Razem z Marciniakiem mecz poprowadzili jego dwaj polscy asystenci: Tomasz Listkiewicz oraz Paweł Sokolnicki. Z poziomu systemu VAR wspierał ich Tomasz Kwiatkowski.
Nasi rodacy z boiska przyodziali jaskrawo pomarańczowe koszulki i czarne spodenki, co pozwoliło im się wyróżnić na tle granatowej Francji i grającej w białym komplecie z jasnoniebieskimi pasami Argentyny.
Z trybun pracy Polaków przyglądali się prezydent FIFA Gianni Infantino, prezydent Francji Emmnauel Macron czy choćby prezydent Turcji Recep Erdogan.
Decyzję o wyborze Marciniaka na sędziego finału podjął szef sędziów w FIFA, Włoch Pierluigi Collina. On dwadzieścia lat temu też okazał się rozjemcą mundialu - na turnieju w Korei Południowej i Japonii kiedy po dublecie Ronaldo Brazylia ograła Niemcy.
W styczniu Marciniak skończy 42 lata. Od siedmiu lat posiada najwyższą kategorię sędziowską UEFA Elite. Do tej pory jego największym zawodowym osiągnięciem było poprowadzenie tegorocznego półfinału Ligi Mistrzów między Liverpoolem a Villarrealem.

Tomasz Listkiewicz tak jak ojciec - asystentem w finale Argentyńczyków
Warto odnotować, kto przetarł naszym rodakom szlak. W 1990 roku w finale RFN - Argentyna (1:0) sędzią asystentem był Michał Listkiewicz - były prezes PZPN, prywatnie syn Tomasza, który dzisiaj powtórzył jego sukces i też biegał przy linii bocznej z chorągiewką.
Warto odnotować, że wcześniej Polacy zagwizdali w grupowym meczu Francji i 1/8 finału z udziałem Argentyny. W ich dorobku są też mecze Euro 2016 we Francji czy MŚ 2018 w Rosji. Z udziału w Euro 2020 Marciniaka wykluczyły problemy zdrowotne.
Po finale Polacy udadzą się na zasłużone urlopy. Na mecze do polskiej ligi wrócą pod koniec stycznia lub na początku lutego - w zależności od tego jak zadecyduje Tomasz Mikulski, a więc przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN.
MUNDIAL 2022 w GOL24
MŚ 2022. Kibice i VIPy na finale Argentyna - Francja. Antone...
