"Prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak, legitymujący się przynależnością do Prawa i Sprawiedliwości - partii deklarującej wyczulenie na sprawy patriotyzmu, dekomunizacji i desowietyzacji nie zamierza zrealizować uchwały Rady Miasta z lutego 1992 roku, na mocy której (...) pomnik i groby żołnierzy Armii Czerwonej winny być przeniesione na cmentarz(...) POKiN nie złoży broni w tej sprawie(...). Wydaje nam się, że sprawa jest prosta: albo prezydent (...) zrealizuje uchwałę(...) albo przestanie być członkiem PiS.
Mamy nadzieję, że lokalne struktury Prawa i Sprawiedliwości poradzą sobie z tym problemem i nie zostaniemy zmuszeni do angażowania w tę sprawę prezesa Jarosława Kaczyńskiego" - pisze w apelu dr Jerzy Bukowski, rzecznik porozumienia.
Czytaj także:**Sądeckie: protestowali na drodze, bo chcą legalnie jeździć**
Apele o usunięcie pomnika kierowało przez ostatni rok do ratusza kilka organizacji, m.in. Nowosądecka Rodzina Katyńska, sądecki Oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego, Wojewódzki Komitet Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Pytanie o pomnik skierował do władz miasta także wojewoda małopolski Stanisław Kracik, u którego interweniowali pomysłodawcy przenosin pomnika. Prezydent Ryszard Nowak odpowiadając wyjaśnił, że z decyzją woli się wstrzymać ze względu na temperaturę polemiki towarzyszącej inicjatywie.
"W polemice tej pojawiły się głosy rozbieżne, zarówno popierające przeniesienie pomnika (...), jak również temu przeciwne. Mając na uwadze jedne i drugie (...) postanowiłem w chwili obecnej nie podejmować realizacji uchwały z dnia 25 lutego 1992 r." - odpisał Kracikowi Nowak wiosną ub. roku. Podobną opinię wyraził przewodniczący rady miasta Jerzy Wituszyński (PiS).
Opinia posła Arkadiusza Mularczyka, sądeckiego lidera tej partii, jest jednak odmienna. - Ten pomnik stoi w centralnym punkcie miasta, to boli ludzi pamiętających historię i ja to rozumiem. Dlatego uważam, że trzeba podjąć działania zmierzające do przeniesienia - powiedział nam wczoraj Arkadiusz Mularczyk. - Zdaję sobie sprawę, że to woda na młyn dla przeciwników PiS i władz Nowego Sącza, że inicjatywa może wywołać nawet międzynarodową dyskusję i będziemy za to atakowani, ale nie jest dobrze, jeśli w wolnej Polsce upamiętnia się najeźdźców.
Zdaniem Mularczyka, władze miasta powinny rozpocząć starania o usunięcie monumentu.
- Nie mówię, żeby natychmiast w tym miesiącu likwidować, ale zacząć od konsultacji i przygotowania stosownych procedur - podpowiada poseł.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Były ubek podejrzany o podpalanie kobiety
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy