FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

Amfiteatr w Muszynie czasy świetności ma już za sobą. Liczy kilkanaście lat i w związku z tym nie spełnia już aktualnych wymagań do organizacji dużych koncertów plenerowych.
- Właściwie największym problemem jest brak zadaszenia widowni. To ogranicza możliwości organizowania koncertów, bo w przypadku deszczu zaplanowane wydarzenie nie może się odbyć, albo na widowni nie ma ludzi. Układ ławeczek też pozostawia wiele do życzenia - przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Jan Golba.
Zdaniem burmistrza rozbudowa i przebudowa amfiteatru byłaby kolejną szansą dla Muszyny na zwiększenie atrakcyjności nie tylko dla mieszkańców, ale także turystów, którzy odwiedzając miejscowość mogliby skorzystać z oferty kulturalnej.
Wprawdzie Muszyna organizuje wiele koncertów, ale jak przyznaje burmistrz, te plenerowe często uzależnione są od pogody, a to nie sprzyja organizatorom. Przekonuje, że gdyby amfiteatr był zadaszony, otworzyłoby to nowe możliwości.
- To widać chociażby na basenach odkrytych. W jednym sezonie odwiedza je 50 do 60 tyś osób, a w innym około 30 tyś, a wszystko uzależnione jest od pogody. - mówi Golba.
Aktualnie wydarzenia kulturalne zazwyczaj odbywają się w muszyński ratuszu, na rynku, czy przy Pawilony Muzycznym, na Zapopradziu, a także w Dworku Starostów, ale to zazwyczaj małe imprezy. Rozbudowa umożliwiałaby również organizację większych wydarzeń.
- Na małych imprezach nie jesteśmy w stanie rozwinąć skrzydeł. Co innego, gdyby amfiteatr mógł pomieścić 900 osób na miejscach siedzących, a z miejscami stojącymi około 1200 osób. Taki właśnie jest plan - dodaje.
Jak zaznacza burmistrz, nie zostały w tej materii podjęte jeszcze żadne decyzje - gmina nie ma środków.
- To koncepcja na przyszłość. Gdyby pojawiły się środki - unijne czy krajowe - to będziemy przygotowani. Poprzez przedstawienie tej wizualizacji chciałem w mieście rozpocząć dyskusję i konsultacje z mieszkańcami. Dopuszczam, że mogą uznać, iż nie jest to inwestycja pierwszej potrzeby - zaznacza Golba.
Gdyby jednak mieszkańcom pomysł się spodobał, gmina dołoży wszelkich starań, aby najpierw przygotować szczegółową koncepcję, a potem projekt - jeśli pojawią się szanse na dodatkowe dofinansowanie.
- Zaprezentowana koncepcja uwzględnia wszystkie obecne wymogi związane z nagłośnieniem, zadaszeniem widowni, zapewnieniem odpowiedniego zaplecza dla artystów w postaci garderób. Przewidziano też odpowiednie zaplecze techniczne i toalety spełniające wymogi sanitarne. Taki obiekt przez wiele lat mógłby służyć mieszkańcom i turystom - wyjaśnia burmistrz.
Cały amfiteatr zadaszony byłby specjalną membraną, a do wykończenie obiektu dobrane zostałyby materiały sprzyjające akustyce. Dodatkowo w zaprezentowanej koncepcji przewidziano również o odpowiednie oświetlenie.
Pod postem w mediach społecznościowych rozgorzała dyskusja. Większość komentarzy to głosy poparcia względem inwestycji, co wzmacnia szanse realizację projektu.
- Zobaczymy jak ta dyskusja się potoczy. Damy czas temu projektowi, a opinie będziemy chcieli uzyskać również na spotkaniach z mieszkańcami. Wszystkie inwestycje konsultujemy, bo to przecież ma służyć mieszkańcom - podsumowuje burmistrz.
- Sądeckie królowe Instagrama. Są młode i robią karierę
- Top krótkich wyjazdów godzinę od Nowego Sącza
- Czy prace na stadionie Sandecji są prowadzone bez pozwolenia? Nadzór bada sprawę
- Michał Szczygieł o tym, co wyzwala w nim adrenalinę
- W lasach Beskidu Wyspowego pojawiają się pierwsze grzyby
- 10 miejsc idealnych na upalny dzień. To nie tylko baseny i kąpieliska