Jest koncepcja, ale musi poczekać
Amfiteatr w Muszynie czasy świetności ma już za sobą. Liczy kilkanaście lat i w związku z tym nie spełnia już aktualnych wymagań do organizacji dużych koncertów plenerowych. Brakuje tam przede wszystkim zadaszenia, które chroni przed deszczem, także układ ławeczek pozostawia wiele do życzenia.
Wprawdzie Muszyna organizuje wiele koncertów, ale jak przyznaje burmistrz, te plenerowe często uzależnione są od pogody, a to nie sprzyja organizatorom. Przekonuje, że gdyby amfiteatr był zadaszony, otworzyłoby to nowe możliwości, a sam obiekt odpowiadałby dzisiejszym standardom. Rozbudowa i przebudowa amfiteatru byłaby kolejną szansą dla Muszyny na zwiększenie atrakcyjności nie tylko dla mieszkańców, ale także turystów, którzy odwiedzając miejscowość mogliby skorzystać z oferty kulturalnej.
Aktualnie wydarzenia kulturalne zazwyczaj odbywają się w muszyńskim ratuszu, na Rynku, czy przy Pawilony Muzycznym, na Zapopradziu, a także w Dworku Starostów, ale to zazwyczaj małe imprezy. Rozbudowa umożliwiałaby również organizację większych wydarzeń nawet na tysiąc osób.
- To jest koncepcja, ale została ona pozytywnie przyjęta przez mieszkańców, wiadomo, że pojawiły się też jakieś jednostkowe głosy niezadowolenia, ale w większości mieszkańcy są za. Inwestycja to spory wydatek, na który będziemy się stara pozyskać środki. W tym roku mamy już milionowe inwestycje, które powinny wkrótce się zakończyć, amfiteatr nie jest inwestycją pierwszej potrzeby, ale jesteśmy gotowi jeśli pojawiłyby się środki - mówi "Gazecie Krakowskiej" Jan Golba, burmistrz Muszyny.

Wizualizacje można zobaczyć projekt amfiteatru, który będzie nowoczesny. Koncepcja przewiduje powiększenie zaplecza, sceny oraz widowni, wraz z zadaszeniem całości obiektu. Bryła obiektu ma się komponować z otoczeniem terenu.
Zamek, wieża na Malniku i remonty za miliony
Uzdrowisko w 2023 roku realizuje inwestycje warte miliony złotych. To atrakcje z potencjałem, które z pewnością przyczynią się do wzrostu ruchu turystycznego. Wyczekiwana wieża widokowa jest w trakcie montażu, jej otwarcie przewidziane jest na wrzesień. Na to zadanie Muszyna wydała ponad 2 mln zł., które w większości zdobyła w ramach programu wsparcia dla gmin górskich. Także prace przy częściowej rekonstrukcji zamku są na ukończeniu, a obiekt jest już na etapie odbiorów.
- My go będziemy udostępniać dopiero za jakiś czas. Musimy go trochę doposażyć oraz wykonać drogę dojazdową i dojście. To wszystko musi być zrobione, ale już w tej chwili jest na takim etapie, że można by go było udostępnić - dodaje burmistrz.
Także po latach starań w końcu udało się rozpocząć prace na niebezpiecznym odcinku drogi gminnej na ul. Leśne w Muszynie. Tam osuwisko dawało się we znaki mieszkańcom, istniało ryzyko, że droga zostanie przerwana. To ważny odcinek, który prowadzi również w kierunku Leluchowa i Dubnego na Słowacji. Aż osiem milionów pochłonie stabilizacja osuwiska i remont drogi, prace powinny zakończyć się jeszcze w tym roku.

- Piękne widoki i bliskość natury. Tych turystycznych hitów w naszym regionie nie brak
- Piękna strona starówki w Nowym Sączu. Najbardziej efektowne kamienice w centrum
- Łowca "wodnych potworów" z Sądecczyzny. Wędkarstwo to jego pasja
- Łobuzy w Infinity Music Club w Nowym Sączu. Boogie z zespołem dali czadu
- Pamiątka Górala spoza Podhala. Takie suweniry będą promować pięć grup góralskich