FLESZ - Delmikron – czy może dojść do podwójnego zakażenia?

Choć kormorany na ogół są kojarzone z regionem jezior mazurskich na Sądecczyźnie pojawiły się kilkanaście lat temu.
- Na początku było to tylko kilka osobników, ale z czasem ich populacja powiększyła się - wyjaśnia nadleśniczy Michalik.
Ptaki upodobały sobie okolice Jeziora Rożnowskiego i Czchowskiego, kiedy jednak w zimie wody stojące zamarzają, zwierzęta szukają pożywienia w bystrych, górskich rzekach.
- Można je spotkać zarówno nad Popradem, jak i nad Dunajcem, gdzie polują na ryby. Kormoran potrafi zjeść dziennie około kilograma ryb, dlatego stanowi dla wędkarzy naturalną i niezbyt pożądaną konkurencję - tłumaczy Stanisław Michalik.
Jeszcze w latach 50 - tych kormorany, podobnie jak bobry, były gatunkiem zagrożonym. Obecnie jest ich w Polsce kilkaset tysięcy, jednak nadal są objęte ochroną. Zwykle przemieszczają się w stadach liczących około 20 - 30 osobników, chociaż zdarza się również, że wspólnie przemieszcza się tylko kilka osobników.
- Kormoran to ptak czujny i bystry i wcale nie jest tak łatwo go upolować. W naturze jego wrogiem jest m.in. orzeł bielik, a także lisy, kuny czy norki, o ile oczywiście uda im się dostać do gniazda - mówi nadleśniczy z Piwnicznej.
- Sylwester w Nowym Sączu. Na miejskiej imprezie bawiło się tysiąc osób. Zabawna wpadka
- Lodowisko na Starej Sandecji otwarte. Pogoda dopisuje
- Archeolodzy znaleźli ślady drewnianej osady pod sądeckim zamkiem
- Burzą stary most w Kurowie. Służył kierowcom przez prawie 80 lat
- W Muszynie powstaje „Zimowy Park Świetlnych Postaci Bajkowych”. Jest pięknie!