https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kormorany atakują. Myśliwi odstrzelą 50 sztuk

Iwona Kamieńska
Kormoran -  rywal sądeckich wędkarzy w łowieniu ryb
Kormoran - rywal sądeckich wędkarzy w łowieniu ryb archiwum
Do końca lutego przyszłego roku rzeki Beskidu Sądeckiego staną się terenem łowieckim. I nie chodzi o wędkarzy, lecz o myśliwych, którzy będą strzelać do kormoranów.

Czytaj także: Wiatr omal nie zabił rodziny w Biczycach

Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Krakowie zezwolił na odstrzał kormorana czarnego, który żeruje w wodach Dunajca, Popradu, Ropy, Białej Tarnowskiej i Raby. O zgodę na odstrzał 200-300 ptaków objętych częściową ochroną wnioskowali wędkarze, zatroskani o los ryb wyjadanych z rzek przez skrzydlatą konkurencję.

Ostatecznie wydano pozwolenie na uśmiercenie 50 osobników. Nie oznacza to jednak, że tyle uda się ustrzelić. Kormoran jest bowiem płochliwy i bystry. W ubiegłym roku również wydano zgodę na odstrzał kilkudziesięciu ptaków, a myśliwym udało się zabić tylko 17.

- Z informacji od przyrodników wynika, że od kilku lat w okresie jesienno-zimowym pojawiają się na Sądecczyźnie stada kormoranów, które żerują na niezamarzających rzekach - wyjaśnia Tomasz Ciepły z RDOŚ w Krakowie. - Działacze Polskiego Związku Wędkarskiego alarmują, że powoduje to poważne straty w rybostanie, szczególnie wśród takich ryb jak świnki, klenie, lipienie i pstrągi.

Ciepły zastrzega, że nie chodzi o to, aby za wszelką cenę zabić 50 ptaków, ale przede wszystkim, żeby wypłoszyć je z terenów, na których powodują straty. Każdy odstrzelony ptak jest badany. W ten sposób można potwierdzić, czy jego "jadłospis" rzeczywiście zagraża populacji rzadkich i cennych gatunków ryb.

- Kormoran potrafi zjeść pół kilo ryb dziennie. To odpowiednik dwóch dużych pstrągów - mówi Mariusz Korcyl z sądeckiego oddziału Polskiego Związku Wędkarskiego. - Stado czyni potężne szkody, szczególnie przy niskim stanie wód, gdy ptaki mają ułatwione polowanie. A w tym roku mamy wyjątkowo niski poziom w rzekach.

Jak zaznacza - zawartość ptasich żołądków przebadanych w ubiegłym roku potwierdziła spostrzeżenia wędkarzy. Były w nich klenie, świnki, pstrągi, okonie i brzany.

Tomasz Ciepły z RDOŚ w Krakowie przyznaje, że o zgodę na odstrzał wystąpiło w sumie kilka okręgów Polskiego Związku Wędkarskiego z Małopolski. - Mamy wątpliwości, czy wydać zgodę dla wszystkich wnioskodawców - dodaje. - W okręgu sądeckim uznaliśmy jednak wniosek za zasadny. Jest tutaj szczególny konflikt interesów, bo ptaki, których rzeczywiście jest dużo, czynią szkody w rzadkich, czasem objętych ochroną gatunkach.

Kormorany, kojarzone głównie z mazurskimi jeziorami, przylatują na zimę na południe kraju. Przyczyna jest prozaiczna - szansa na suty posiłek. Gdy jeziora zamarzają, dużo łatwiej łowić ryby w górskich rzekach i potokach.

Przyrodnicy szacują, że w tym roku na Sądecczyźnie żeruje kilkaset kormoranów. Codziennie znika więc w ich dziobach ponad tona ryb. Wędkarze zwracają uwagę, że chodzi nie tylko o straty "biologiczne", ale także czysto finansowe. Co roku inwestuje się bowiem dziesiątki tysięcy złotych w zarybianie rzek i potoków między innymi łososiem.

Sylwester w Krakowie: sprawdź, gdzie możesz go spędzić i porównaj ceny!

Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
beniu
jestem ciekaw czy w Polsce mogłoby chwycić coś takiego, że polowanie odbywałoby się bezkrwawo, tzn. tak jak w wędkarstwie czyli "catch and release" - strzał nabojem usypiającym, zdjęcie z upolowanym zwierzakiem i z powrotem go lasu
ł
łowca kormoranów
Proponuję wszystkim miłośnikom tych żarłocznych ptaków zorganizować zbiórkę pieniędzy na dokarmianie kormoranów! Zbierzcie kilka milionów złotych i zarybcie im rzeki i jeziora! Gdyby nie działania pasjonatów wędkarstwa, tak przez was krytykowanych do list chronionych gatunków zwierząt musielibyśmy dopisać prawie wszystkie gatunki ryb naturalnie występujących w Polsce od dziesięcioleci. Jeden gatunek ptaka, którego obecność nie przynosi żadnych korzyści dla środowiska naturalnego a jedynie przyczynia się do zaburzenia wielkości populacji wielu gatunków innych organizmów o wiele cenniejszych przyrodniczo jak i ekonomicznie powinien zostać bezwzględnie wyeliminowany. Na całe szczęście nie trzeba będzie do tych ptaków strzelać. Same zdechną z głodu jak już wszystko zeżrą a ludziom odpowiedzialnym za dbanie o coraz rzadziej występujące gatunki ryb przestanie się chcieć(bo przez przesadną troskę o populację kormorana w naszym kraju może się odechcieć). Czego nie zjedzą kormorany to wytłuką kłusole prądem albo ryby same pozdychają w tych ściekach a nie rzekach. W sytuacji, w której większość rzek regionu jak Poprad, Dunajec nie nadaje się do życia przez zbyt duże zanieczyszczenie niewielka populacja ryb w nich jeszcze jakoś żyjąca powinna być bezwględnie chroniona. Wprowadzić zakaz połowu ryb w całej Małopolsce! Karą powinna być kula w łeb! Dotyczy zarówno kormoranów,wydr,rybitw no i oczywiście wędkarzy(przecież to najwięksi szkodnicy naszych wód). Przede wszystkim nie należy sobie zaprzątać głowy czystością wody bo co to za różnica dla ryb czy żyją w ścieku czy w krystalicznie czystej wodzie. Ryby przecież były są i zawsze będą a jak ich nie ma to pewnie przez tych złych wędkarzy!
W
Wędkarz.
Straty w rybostanie to czyni człowiek. A obwinia ptaki które jedzą żeby żyć. Wędkarze łowią dla przyjemności
dla swojego egoizmu wolą zabijać ptaki. Bo chcą sami więcej ryb zabijać.
...
Ps. A piosenek o kormoranach to lubi się słuchać...
g
grzes
jak mozna zabijac tak piekne ptaki ktore sa w dodatku pod ochrona gdzie sa obroncy przyrody wszyscy na tych cymbalow co to wymyslili a scieki wpuszczane do rzek wam nie przeszkadzaja za tych sie wziasc a nie za bezbronne piekne ptaki
P
Piotrek Jaworski
zrzeszenie weekendowych hobbystów (Związek Wędkarski) wpuszcza do różnych akwenów - przez nikogo nie proszone, na własny koszt i widzimisię różne gatunki ryb a potem gdy wolno żyjące ptaki żywią się tymi rybami życzy sobie je pozabijać?
a instytucje państwowe to życzenie popierają ??? no ja chyba śnię albo czegoś nie rozumem :-/
"Kormoran czarny objęty jest ochroną gatunkową, z wyjątkiem występowania na terenie s t a w ó w rybnych, uznanych za obręby hodowlane."
m
muszkarz
Jestem jak najbardziej za, ale są prostsze sposoby, wystarczy żeby wybierać jaja z gniazd, wtedy nie ma problemu z utylizacją odstrzelonych ptaków, a wydaje się to być dużo skuteczniejsze, bo ustrzelić kormorana to nielada sztuka.
S
Staśka
Kormorany powodują ogromne straty. Co roku widzę to samo.
t
traugutt.
Chcialbym aby kormorany mogly odstrzelic tych mordercow-zbrodniarzy w zielonych marynarkach i z wielkimi brzuchami
w
witt
Nie ważne co, byleby zabić! Kiedy facetowi "hydraulika" odmawia posłuszeństwa, musi kupić sobie protezę w postaci strzelby.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska