FLESZ - Teraz możesz łatwiej rozwiązać umowę z operatorem
Województwo Małopolskie, które w odpowiedzi na postulaty samorządowców z gminy Myślenice i powiatu, złożyło wniosek o dofinansowanie takiej linii z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych, otrzymało tę pomoc.
Wstępnie uruchomienie linii planowane jest na luty-marzec 2021 roku.
- Przebieg linii został wskazany przez samorządy i będzie on analizowany pod względem zbieżności z komunikacją już istniejącą realizowaną przez przewoźników na podstawie udzielonych zezwoleń w transporcie regularnym – informuje Michał Drewnicki z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.
Mieszkańcy chcą autobusów, nie busów
Obecnie linię Myślenice-Kraków obsługuje 20 firm przewozowych, w tym 5 przewoźników wykonuje kursy tylko na tym odcinku. Pozostali mają dłuższe trasy np. z Zakopanego, Nowego Targu, Jordanowa (przez Myślenice) do Krakowa.
Jedna z tych firm mijającym roku zrezygnowała z obsługi tej linii, ale nie całkowicie z przewozów, bo nadal obsługuje inne połączenia.
Jak podaje Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, który odpowiada za połączenia między powiatami, liczba dziennych kursów na linii Kraków-Myślenice jest taka sama jak w grudniu 2019 roku, z wyjątkiem weekendów. W te ostatnie została ograniczona „prawdopodobnie z uwagi na fakt zamknięcia lokali gastronomicznych”.
Mieszkańcy zainteresowani uruchomieniem nowych połączeń liczą nie tylko na większą częstotliwość kursów, ale również na większy komfort podróżowania, jaki mogą zapewnić autobusy.
Kto będzie płacił?
Nowa linia będzie opłacana ze środków budżetu województwa małopolskiego i wspominanego dofinansowania, ale nie tylko. Urząd Marszałkowski oczekuje bowiem, że w kosztach jej funkcjonowania będą partycypowały również samorządy.
Starosta na ostatniej sesji Rady Powiatu zapowiedział, że udziału finansowego powiatu nie przewiduje.
Przypomnijmy, że władze gminy zabiegały o utworzenie linii autobusowej również u władz Krakowa. Jak się później okazało, z takim samym wnioskiem zwrócił się do władz Krakowa również starosta.
Nic jednak nie wskazuje na to, żeby linia MPK miała połączyć Kraków z Myślenicami. Jak wynika z informacji udzielonych nam przez Łukasza Franka, dyrektora Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie, zgodnie z poczynionymi ustaleniami, Kraków miał pomoc wtedy, gdyby takiej linii nie udało się uruchomić władzom województwa.
Nawet jednak, gdyby tak się miało stać i Kraków przejąłby inicjatywę, autobus do Myślenic nie wyjechałby tak szybko.
- Uruchomienie linii jest możliwe rok po podjęciu decyzji, ze względu na konieczność przeprowadzenia przetargu na obsługę i zakupu taboru – odpowiada Łukasz Franek.
Prawdopodobna korzyść z tego, że to województwo a nie miasto najpewniej będzie organizatorem linii Kraków – Myślenice będzie taka, że autobusem będzie można dojechać do centrum Krakowa, a nie tylko do Borku Fałęckiego.
Autobus dowiezie na pociąg do Wieliczki
Z tego samego Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych województwo małopolskie otrzymało środki na wydłużenie Autobusowych Linii Dowozowych, a konkretnie dowozu do stacji kolejowej w Wieliczce. Skorzystać na tym mają Myślenice i Dobczyce, bo linie mają połączyć je z Wieliczką.
- Lubień. Ruszy przebudowa drogi wojewódzkiej 968 na granicy powiatów
- Szlachetna Paczka w powiecie myślenickim. Baza rodzin już otwarta. Komu można pomóc?
- Myślenice. Jan Sztaudynger został patronem miejskiego parku. To symboliczny powrót
- Myślenice. Kryte lodowisko już działa [ZDJĘCIA]
- Myślenice. Przebudowana ulica Kościuszki już otwarta dla ruchu [ZDJĘCIA]
- Jawornik. GDDKiA ogłosiła przetarg na projekt budowy bezkolizyjnego węzła
