- Bramkarz Orła bronił bardzo dobrze, wyczyniał cuda - mówi trener Dalinu Robert Czopek. - Sytuacji mieliśmy na pęczki, wykorzystaliśmy tylko dwie. Albo aż dwie, bo dały nam zwycięstwo.
Myśleniczanie objęli prowadzenie po akcji, która zaczęła się podaniem Pilcha, następnie Biel był szybszy od dwóch obrońców i uprzedził Wiśniewskiego. Bramka na 2:0 była efektem współpracy Biela z Góreckim.
- Inne okazje? Kapitalne uderzenie Kałata z wolnego, piłka leciała w samo "okienko". Strzał Góreckiego pod poprzeczkę bramkarz Orła też wybronił. Generalnie, byliśmy bardzo ofensywnie nastawieni - komentuje Czopek.
IV LIGA, GRUPA ZACHODNIA: WYNIKI 2. KOLEJKI [STRZELCY, TABELA]
Goście trafili z karnego, podyktowanego za faul na Wędzonym.
- My mieliśmy kilka groźnych kontr, aczkolwiek Dalin stworzył znacznie więcej sytuacji. Zaprezentował się jako groźny zespół, bardzo "wybiegany", mocny. Zasłużył na zwycięstwo - przyznaje szkoleniowiec Orła Marek Holocher.
Dalin Myślenice - Orzeł Piaski Wielkie 2:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Biel 59, 2:0 Biel 77, 2:1 Wajda 89 karny.
Dalin: Kipek - M. Mistarz (85 Idzi), Pilch, Stelmach, Burtan (88 Niedźwiedź) - O. Mistarz, Górecki, Wojtan, Kałat (75 Masłowski) - Biel, Malina (70 K. Mistarz).
Orzeł: Wiśniewski - P. Kapera, K. Kapera, Spolitakiewicz, Krajewski - Bruzda (89 Bułat), Adamczyk (70 Noga), Sadowski, Wajda, Zborowski (85 Sawczuk) - Wędzony.
Sędziował: Tomasz Pilarski (Tarnów). Żółta kartka: Wajda. Widzów: 200.