Po raz kolejny ogłoszenie wyroku zostało odroczone w czasie, tym razem do 4 września br. Sprawa ciągnie się od 2012 roku. Burmistrz już wtedy pisał w oświadczeniu, że wyjazd „był poświęcony wizytowaniu i poznaniu sposobów konserwacji boisk ze sztuczną nawierzchnią” i nie był formą łapówki.
Sprawa ta jest rozpatrywana już drugi raz. Mimo uniewinnienia burmistrza przez Sąd Okręgowy i apelacyjny, nie została zamknięta, ale przez Sąd Najwyższy skierowana do ponownego rozpatrzenia.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
<
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
FLESZ: “Mały ZUS” - większe oszczędności dla firmy
Źródło: vivi24