https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nachodził żonę i groził jej śmiercią i podpaleniem

Paweł Chwał
archiwum Polska Press
Nawet na dwa lata może trafić do więzienia 55-latek z powiatu tarnowskiego, który mimo wydanego przez sąd zakazu, nadal nachodził swoją żonę i groził jej.

Mężczyzna wcześniej zachowywał się agresywnie wobec żony, stąd małżonkowie od pewnego czasu nie mieszkali już razem.

- Kobieta przez jakiś czas znosiła bezprawne zachowanie męża licząc, że ustanie i nie podejmowała żadnych kroków prawnych. Ale kiedy ostatnio groźby przybrały na sile i zaczęły dotyczyć pozbawienia jej życia i spalenia dobytku, w obawie o swoją przyszłość, zwróciła się o pomoc do policjantów z komisariatu w Ciężkowicach - relacjonuje asp. sztab. Olga Lesińska-Żabińska z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Reakcja mundurowych była zdecydowana. 55-latek został zatrzymany i z zarzutem kierowania gróźb karalnych, doprowadzony do tarnowskiej prokuratury, która zastosowała wobec niego środki zapobiegawcze z zakazem zbliżania się, kontaktowania się w sposób pośredni i bezpośredni z ofiarą. Mężczyzna został objęty dodatkowo dozorem policji. Ma też podjąć leczenie odwykowe.

Zgodnie z art. 190 kodeksu karnego, grożenie innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby dla niej najbliższej, jeśli tylko wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę spełnienia - zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.

FLESZ: Rolnicy mają dość. “Stop syfowi z zagranicy”

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska