https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nad brzegami sądeckich rzek pojawił się barszcz Sosnowskiego. Kontakt z rośliną jest niebezpieczny

Janusz Bobrek
Na początku lipca 2021 roku strażacy z OSP Kadcza wycieli kilkaset sztuk tej rośliny, która porastała brzegi Dunajca od Gołkowic Górnych do Jazowska
Na początku lipca 2021 roku strażacy z OSP Kadcza wycieli kilkaset sztuk tej rośliny, która porastała brzegi Dunajca od Gołkowic Górnych do Jazowska OSP Kadcza
W Nowym Sączu i sądeckich miejscowościach nad brzegami rzek od początku lata pojawiają się skupiska groźnego dla zdrowia barszczu Sosnowskiego. Kontakt z tą rośliną może powodować oparzenia skóry, więc obowiązkiem gmin jest usuwanie na bieżąco barszczu Sosnowskiego. W tym prócz wyspecjalizowanych firm, najczęściej pomaga straż pożarna.

FLESZ - Polska nadal plastikowa?

od 16 lat

Upalna pogoda sprawia, że znów pojawia się zagrożenie poparzeniami wywołanymi Barszczem Sosnowskiego. Roślina rodem z Kaukazu wydziela niebezpieczne olejki, które w połączaniu z promieniami słońca powodują oparzenia skóry. Rany tego rodzaju trudno się leczy i są wyjątkowo bolesne. Obowiązkiem gmin jest usuwanie szkodliwej rośliny. W Nowym Sączu do 31 października robi to wyspecjalizowana firma Agrisfera, w sądeckich gminach zaś najczęściej z barszczem Sosnowskiego walczą strażacy.

Na początku lipca strażacy z OSP Kadcza wycieli kilkaset sztuk tej rośliny, która porastała brzegi Dunajca od Gołkowic Górnych do Jazowska.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska