Najdroższe w Nowym Sączu. „Merc” za ponad milion i zbrojony jeep wart fortunę

Wśród najdroższych samochodów dostępnych w mieście nad Dunajcem najwięcej jest tych produkcji niemieckiej. Także rekordzista, Mercedes-Benz Klasy S AMG 63 E, został wyprodukowany za naszą zachodnią granicą. W naszym zestawieniu znalazł się m.in. brytyjski Land Rover Defender z 2012 roku wyposażony w silnik diesla o pojemności 2 179 cm3 i mocy 122 KM ze stałym napędem 4x4. Samochód został wyposażony m.in. w aluminiowy bagażnik z drabinką czy elektryczny podgrzewacz paliwa ułatwiający rozruch przy niskich temperaturach.

Większość aut w zestawieniu to jednak eleganckie limuzyny czy tak modne w obecnym świecie motoryzacji SUV-y. Znajdzie się też jednak coś dla fanów klasyków – to mercedes z 1963 roku w wersji kabriolet.

- Cenię sobie fakt, że na co dzień mogę jeździć samochodem, który wyróżnia się na drogach. Cieszą mnie spojrzenia przechodniów i innych kierowców, choć wiadomo, że nie mam na to, jak to się mówi, jakiegoś „ciśnienia”. Jest to jednak miłe. Poza tym fajnie jest mieć auto, które ma niewielu. Człowiek czuje się wtedy bardziej wyjątkowo i moim zdaniem dla tych kwestii warto wysupłać nieraz większą sumę pieniędzy – mówił nam Jarek, mieszkaniec Nowego Sącza, który do swojej firmy dojeżdża Jaguarem F-Type z 2022 roku o pojemności 5.0 i mocy 575 KM. To auto warte przynajmniej kilkaset tysięcy złotych.

Stadion Sandecji Nowy Sącz w budowie? Sprawdziliśmy