https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nazwę os. ZWM trzeba będzie jednak zmienić?

Sławomir Bromboszcz
Jarosław Okoczuk, zastępca burmistrza Trzebini (stoi) podczas zebrania mieszkańców os. Związku Walki Młodych
Jarosław Okoczuk, zastępca burmistrza Trzebini (stoi) podczas zebrania mieszkańców os. Związku Walki Młodych Sławomir Bromboszcz
Samorządy do września 2017 muszą zmienić nazwy ulic, osiedli i placów, które nawiązują do komunizmu. Przed takim zadaniem stanęła m.in. gmina Trzebinia. Tam mieszkańcy dwóch osiedli chcą „ominąć” ustawę dekomunizacyjną.

Osiedle Związku Walki Młodych, czyli w skrócie ZWM miałoby nazywać się Zwm, natomiast osiedle Waltera nosić imię Zygmunta Janke, pseudonim Walter. - To jest ekonomiczne rozwiązanie. Nie trzeba będzie wymieniać tabliczek - przekonuje Ewelina Trębacz, mieszkanka os. ZWM.

Propozycję tych zmian gmina Trzebinia przesłała do zaopiniowania Instytutowi Pamięci Narodowej. - Jeśli uzna, że nazwy kojarzą się jednoznacznie, wówczas konieczne będzie wybranie innych - zaznacza Jarosław Okoczuk, zastępca burmistrza Trzebini.

W Instytucie Pamięci Narodowej negatywnie odnoszą się do próby pozostawienia nazwy Osiedle ZWM, bo ta wciąż będzie podlegać ustawie z 1 kwietnia 2016. Zdaniem Macieja Korkucia świadczy to o bylejakości w podejściu do pamięci narodowej.

– Nawet jeśli wiele osób nie zna historii komunistycznych organizacji, to jednak te nazwy wciąż gloryfikują zbrodniczy system totalitarny. Trzeba to zmienić – mówi Maciej Korkuć.

W najbliższych dniach IPN wyda oficjalne stanowisko w tej sprawie. Wszystko wskazuje na to, że mieszkańcy os. ZWM będą musieli jeszcze raz się spotkać i wybrać inną nazwę. Zmiana patrona os. Waltera powinna być natomiast zaakceptowana.

Na nowe nazwy wciąż czekają ul. XXX-lecia PRL w Kluczach i os. XX-lecia PRL w Wolbromiu. Mieszkańcy tych miejscowości przesłali już swoje propozycje nowych nazw do spółdzielni i urzędu gminy. Są analizowane.

- Zostaną przedstawione podczas spotkania konsultacyjnego - mówi Dorota Jagła z Urzędu Miejskiego w Kluczach. Data spotkania nie została jeszcze ustalona.

W Wadowicach burmistrz Mateusz Klinowski nie planuje kolejny raz zmieniać nazwy os. XX-lecia, które wcześniej było osiedlem XX-lecia PRL. Historycy z IPN mogą jednak ją zakwestionować z uwagi na to, że nazwa nadal kojarzy się z komuną.

Natomiast w Bukownie już pojawiło się nowe oznakowanie. Ulica Hanki Sawickiej to teraz Parkowa, ul. Janka Krasickiego to Ignacego Krasickiego, ul. Mariana Buczka to Bukowa, a ul. Manifestu Lipcowego to Lipowa.

Zmiana nazwy nie powoduje konieczności wymiany dokumentów, które obowiązują do daty ich wygaśnięcia.

Jeśli samorządy do września nie uporają się ze zmianami wówczas dokona ich wojewoda po konsultacji z IPN.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krakowiak
każdemu się kojarzy jednoznacznie ZWM. Dlatego macie to zmienic.
G
Gość
gdzie jest teraz ten radny Brzozka czy,Brzóska, Kobierecki i Okoczuk i gadali głupoty ludziom. nie znacie prawa panowie to złóżcie mandaty
b
bubiusz
Zmieńcie na ofiar kaczego terroru, watykańskiej okupacji albo chomika rydzyka. Będzie wesoło.
o
oo
Wystarczy w uzasadnieniu zamienić znaczenie skrótu, np na ul. Zebrania Wspólnoty Mieszkańców, albo Zatopionych W Modlitwie, albo Zakochanych W Mieście itp itd
P
Podpis
Rozumiem że mieszkańcy mają trudny wybór, tyle jest pięknych nazw, np. JP2, Pary Prezydenckiej, Lecha Kaczyńskiego, Jarosława Polskęzbawa, dobrej zmiany. Ale nie martwcie się, władza pomoże! Przecież ona wie co dla was najlepsze :-)
123
Historii nikt nie zmieni, to są pamiątki po przeszłości i żadna uchwała IPN tego nie wymaże. Pamiętam taki ZBOWiD kiedy wszyscy się starali aby do niego się załapać bo wiązało to się z gratyfikacjami finansowymi, teraz mamy powtórkę z historii.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska