Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie przeczyścisz komina, nie dostaniesz odszkodowania po pożarze w domu

Lech Klimek
Co roku na terenie powiatu gorlickiego wybucha kilkadziesiąt pożarów spowodowanych przez zapłon zalegającej w kominach sadzy. Niejednokrotnie z dymem idą całe budynki i dobytek życia.

Miałem wiele szczęścia w całym tym horrorze, jaki nas spotkał - mówi Krzysztof Kosiba z Krygu. - Pożar wybuchł około godziny 16, gdy byliśmy w domu i mogliśmy błyskawicznie zareagować.

Pan Krzysztof jest strażakiem ochotnikiem, jednak nie uchroniło go to przed pożarem, jaki wybuchł w jego domu. Ogień pojawił się najpierw w kominie. - Miałem w domu gaśnicę, więc błyskawicznie sam zacząłem gasić - opowiada. - Zadzwoniłem też po straż, która przyjechała po kilku minutach.

Dokładna kontrola wykazała, że od wysokiej temperatury w kominie, gdzie zapaliły się sadze, stopiły się osłony położonych na nim kabli elektrycznych. To spowodowało zwarcie, a w efekcie pożar. - Nawet nie chcę myśleć, co mogłoby się stać, gdyby to zdarzyło się w nocy, a my głęboko byśmy spali - kręci głową. - Przecież to mogło skończyć się tragicznie.

Błyskawiczna akcja i umiejętności gospodarza sprawiły, że straty nie były zbyt wielkie. Sięgnęły, jak mówi, trzech tysięcy złotych. - Po tym pożarze zrobiłem remont wszystkich kominów w domu - komentuje Kosiba. - Zmieniłem wkłady na chromoniklowe. W całym domu zainstalowałem też czujki czadu i dymu.

W kominie jak w piekle

Co roku w powiecie gorlickim wybucha kilkanaście pożarów, które zaczynają się od zapłonu sadzy w kominach.- W tegorocznym sezonie, od października do 7 stycznia odnotowaliśmy już 15 takich zdarzeń - mówi Dariusz Surmacz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach. - Do ostatniego pożaru doszło w Głębokiej, 6 stycznia. Gasiło go aż 11 zastępów straży.

Mariusz Wagner jest mistrzem kominiarskim. - Koszt standardowego przeglądu komina to w tej chwili 80 złotych - mówi kominiarz. - Oczywiście wiele zależy od wielkości domu.

Z jego relacji wynika, że najwięcej zleceń jest przed sezonem grzewczym, jednak kominiarze pracują również teraz. - To są takie fale - mówi Wagner. - Najwięcej zleceń poza sezonem jesiennym mamy właśnie po pożarach kominów, to dopiero uruchamia czujność.

Pożarowi sadzy w kominie towarzyszy bardzo głośny szum spowodowany gwałtowną reakcją spalania w przewodzie kominowym. W niektórych przypadkach z komina wydobywają się płomienie ognia, gęsty, ciemny dym, strzelają iskry.

Wysoka temperatura podczas pożaru sadzy, dochodząca do 1200 stopni Celsjusza, doprowadza często do rozszczelnienia komina, co w konsekwencji może spowodować zapalenie się poddasza i pomieszczeń przylegających do przewodów spalinowo-dymowych. Przy uszkodzeniu komina może dojść nawet do rozprzestrzenienia się ognia na cały budynek. Pęknięty komin stwarza także niebezpieczeństwo zaczadzenia mieszkańców budynku.

Ubezpieczenia nie wypłacą

- My zajmujemy się renowacją i naprawą kominów - mówi Rafał Bugno z Korczyny. - Tylko w tamtym roku robiliśmy to w 250 domach. To nie są tylko starsze budynki.

Pan Rafał ze swoimi pracownikami najczęściej rozwierca kominy i wstawia w nich nowe wkłady ze stali. Taki wkład gwarantuje sprawne działanie instalacji. - Moim zdaniem prędzej czy później każdy właściciel domu, zwłaszcza starszego, będzie zmuszony dokonać takich przeróbek w kominach, by dostosować je do działania nowoczesnych pieców - dodaje Bugno.

Pożary kominów powodują wymierne straty finansowe. Większość właścicieli domów ubezpiecza swoje budynki. W przypadku szkód spowodowanych takim pożarem ubezpieczyciel może zażądać przedstawienia zaświadczenia o przeprowadzeniu badań kominiarskich.

- Warunki ubezpieczeń zawsze zawierają takie obostrzenie - powiedziano nam w jednej z agencji ubezpieczeniowych na terenie Gorlic. - Brak zaświadczenia o przeprowadzeniu kontroli kominiarskiej może być podstawą do niewypłacenia odszkodowania.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska