Nie zaciągnął hamulca „ręcznego”. Jego auto uderzyło w… policyjny radiowóz. Kierowca był kompletnie pijany

Do pierwszego zatrzymania doszło ok. 16.30 w Podłopieniu. To wtedy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Limanowej zatrzymali 49-latka kierującego samochodem Volkswagen Touareg. Cała sytuacja była niecodzienna… mężczyzna wysiadł z pojazdu, gdyż jego auto z powodu niezaciągnięcia hamulca „ręcznego” stoczyło się w dół i uderzyło w policyjny radiowóz. Jak się później okazało kierujący był kompletnie pijany, wracał z uroczystości pierwszokomunijnej.

- Na szczęście w zdarzeniu nikt nie został ranny. Jak ustalili funkcjonariusze 49-latek był kompletnie pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 3 promile alkoholu w organizmie mężczyzny – informuje Sebastian Gleń, rzecznik prasowy KWP w Krakowie.

Jak przypominają mundurowi, jazda w stanie nietrzeźwości to przestępstwo. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości, kierowcom grozi kara do 2 lat więzienia.

Nie był to koniec przykrych sytuacji na Ziemi Limanowskiej. Tego samego dnia o godz. 22 w miejscowości Kamienica policjanci zatrzymali kierującego samochodem marki Subaru. Alkomat wykazał u 57-letniego mężczyzny również blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Teraz tych nieodpowiedzialnych kierowców czekają nie lada problemy. Obaj stracili prawa jazdy, a za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.

- Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 i nawet 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów. Przypominamy, że prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, stanowi poważne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym i może przyczynić się do wielu ludzkich dramatów na drodze – podsumowuje Sebastian Gleń.

Stadion Sandecji. Montaż krzesełek na trybunie D! Jan Kos: będą trzy kolory