https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje dwóch saperów z 6. Brygady po wybuchu w Kuźni Raciborskiej

Piotr Subik
Sześciu saperów z 6. Brygady Powietrznodesantowej zostało 8 października po południu rannych w wybuchu niewypału w Kuźni Raciborskiej na Śląsku. W przypadku dwóch obrażenia okazały się śmiertelne. Dwóch jest ciężko rannych, a dwóch kolejnych - lżej.

WIDEO: Krótki wywiad

Saperzy próbowali zneutralizować pięć pocisków znalezionych w lesie w Kuźni Raciborskiej. Według doniesień mediów, rannych zostało sześciu saperów, w tym trzech ciężko. Na miejscu działa straż pożarna, policja i pogotowie. Na miejsce skierowano także trzy śmigłowce LPR, m.in. z Krakowa.

Kraków. To niemieckie bomby lotnicze znaleziono przy ul. Blich

- Potwierdzam, że dwie osoby nie żyją. Dwóch żołnierzy jest ciężko rannych, dwóch lekko. Najciężej ranny został przetransportowany do Sosnowca, inny trafił na Ligotę - poinformował Andrzej Szczeponek, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach.

Po południu Dowództwo Generalne Sił Zbrojnych wydało komunikat, w którym czytamy: "W dniu 08.10.2019 r. około godziny 13.40 podczas wykonywania zadania usuwania przedmiotów wybuchowych i niebezpiecznych w miejscowości Kuźnia Raciborska nastąpił niekontrolowany wybuch. Zadanie realizowali żołnierze 29 patrolu rozminowania z 6 Batalionu Powietrznodesantowego z Gliwic. W wyniku niekontrolowanego wybuchu zginęło dwóch żołnierzy, czterech jest rannych. Okoliczności zdarzenia są wyjaśniane, teren zabezpieczyła Żandarmeria Wojskowa".

"Składam wyrazy współczucia rodzinom i zapewniam, że MON otoczy opieką wszystkich, których dotknęła ta tragedia" - napisał na Twitterze minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Na tym terenie działa patrol rozminowania z 6. batalionu powietrznodesantowego, który podlega 6. Brygadzie Powietrznodesantowej w Krakowie.

- Coś takiego dawno się nie zdarzyło i miejmy nadzieję, że szybko nie zdarzy się znowu. Mylić się jest rzeczą ludzką, ale saper myli się tylko raz. Pozostaje nam modlić się za tych, co przeżyli - powiedział nam wstrząśnięty Krzysztof Glijer, były wojskowy, prezes Stowarzyszenia Przedsiębiorców Branży Saperskiej.

Pocisk odnaleziono kilka dni temu, dziś przyjechali go zabezpieczyć saperzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Papież Leon XIV: „Pokój dla całego świata"

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Jedna wątpliwość. Dlaczego rannych i zabitych było 6 osób? To do niebezpiecznych znalezisk podchodzi się szóstkami? Ktoś zna procedury. A w ogóle czy są jakieś procedury?

J
JP@

Ci na Ligocie nie przeżyją bo to rzeźnia.

ż
żołnierz

Zawsze pokój dla Ich dusz.Wyrazy współczucia wszystkim bliskim.

G
Gość

Saper myli się dwa razy - pierwszy raz kiedy zostaje saperem. Wyrazy współczucia dla bliskich.

G
Gość

Dlaczego nie odpalają na miejscu ?

G
Gość

Saper myli się raz! Rodzinom - wyrazy współczucia.

K
Koziolek

Serdeczne wyrazy wspolczucia dla rodzin poleglych zolnierzy.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska