- Jechałem nocą, dzięki Bogu z prędkością około 50 kilometrów na godzinę, więc zdążyłem wyhamować zanim wjechałem na najgorszy odcinek. W przeciwnym razie zostawiłbym na drodze całe zawieszenie. To skandal i wstyd, że na "krajówce" dzieją się takie rzeczy - mówi Piotr z Dąbrowy Tarnowskiej. Jeden z wielu kierowców, którzy dzwonili do naszej redakcji z prośbą o interwencję.
Kierowcy dodają, że dziury na tym odcinku były w ostatnim czasie już kilkukrotnie przysypywane. Jednak opady stale wypłukują prowizoryczną naprawę, a asfalt znika w zastraszającym tempie.
Sprawę zgłosiliśmy do tarnowskiego rejonu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Inspektor obiecał oględziny i zajęcie się dziurami. Oby tym razem zastosowano trochę wytrzymalszą technologię łatania. Sytuację monitorujemy.
Galerię zdjęć ze zniszczonego odcinka drogi można zobaczyć na stronie internetowej tarnow.naszemiasto.pl. Pod tym samym adresem czekamy na komentarze i sygnały dotyczące innych lokalnych nawierzchni czekających na załatanie.
Gdzie zgłaszać
- Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, rejon Tarnów- 14 621 74 74.
- Biuro Miejskiego Inżyniera Utrzymania Miasta Tarnowa- 504 044 051,14 688 25 76/77.
- Powiatowy Zarząd Dróg w Tarnowie- 14 674 12 30, 14 678 70 50.
- Zarząd Dróg Powiatowych w Brzesku- 14 663 12 21.
- Powiatowy Zarząd Dróg w Bochni- 14 610 84 80, wew. 25.
- Zarząd Drogowy w Dąbrowie Tarnowskiej - 14 642 25 00
Przedwojenne cukiernie Krakowa [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!