Niecieczanie rozpoczęli mecz od ofensywy, a ich składne akcje niosły spore zagrożenie pod bramką zespołu z Górnego Śląska. Na efekty nie trzeba było długo czekać, gdyż już w 11 min miejscowi wykorzystując swoją najmocniejszą broń, którą są znakomicie wykonywane stałe fragmenty gry, wyszli na prowadzenie. Z rzutu wolnego piłkę na pole bramkowe wrzucił Martin Zeman, natomiast Artem Putiwcew wykorzystując niepewną interwencję jednego z rywali z bliska trafił do siatki. W końcówce pierwszej odsłony odważniej zaatakowali goście, ale na szczęście dla „Słoni” byli nieskuteczni.
Po przerwie na boisku było jeszcze ciekawiej. Przyjezdni bliscy byli wyrównania, lecz Daniel Szczepan trafił piłką w słupek. Kilkakrotnie niecieczan przed utratą gola uratował także Tomasz Loska. Kolejne bramki mogli też zdobyć gospodarze, uczynił to jednak dopiero w 78 min Roman Gergel, który pewnie wykorzystując rzut karny (po faulu na Adamie Radwńskim) ustalił wynik meczu.
BRUK-BET TERMALICA NIECIECZA – GKS 1962 JASTRZĘBIE ZDRÓJ 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Putiwcew 11, 2:0 Gergel 78 karny.
Bruk-Bet Termalica: Loska – Wasielewski, de Amo, Putiwcew, Grabowski – Gergel, Stefanik (90 Bezpalec), Wlazło (90 Matuszewski), Misak (74 Radwański), Żyra (58 Hubinek) – Zeman (58 Snopczyński).
GKS 1962: Drazik – Zalewski, Bondarenko, Rutkowski, Kulawiak – Ali, Zejdler, Feruga (70 Bielak), Mróz, Jadach (66 Apolinarski) – Szczepan (74 Rumin).
Sędziował: Piotr Urban (Legionowo). Żółte kartki: de Amo – Jadach, Zejdler, Bondarenko. Widzów: 575.
- Piotr Żyła i Marcelina Ziętek. Ale piękna z nich para! Po sukcesie w Planicy były łzy
- Wisła Kraków. Skąd pochodzą wiślacy? [DRUŻYNA 2022]
- Wędkarstwo to nie hobby, to styl życia MEMY
- Byli piłkarze Wisły zmienili kluby. Lucas, syn Clebera, jest w Grecji
- Przywódca Sharksów: Jak dojeżdżaliśmy kibiców Cracovii i Hutnika
- A gdyby piłkarze Cracovii byli... kobietami? Obejrzyj zdjęcia!
