https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nielegalne opłaty za groby w Wolbromiu?

Katarzyna Ponikowska
Mieszkaniec Wolbromia złożył zawiadomienie w olkuskiej prokuraturze rejonowej, że na miejskim cmentarzu ksiądz nielegalnie pobiera opłaty za groby murowane. Jak twierdzi, pokrzywdzonych może być nawet kilkaset osób.

- O ile za groby ziemne pobiera się opłatę co 20 lat, o tyle na murowane ma się dzierżawę wieczystą. Tymczasem u nas groby murowane traktowane są tak jak ziemne - podkreśla Paweł Tujko z Zakładu Pogrzebowego "Hades" w Wolbromiu, który złożył zawiadomienie do prokuratury w imieniu jednej z mieszkanek.

Kobieta (nie chce podawać swojego imienia i nazwiska) pochowała ostatnio swoją mamę w grobie, gdzie spoczywają już jej dziadkowie. Mimo że, jak twierdzi, ma dokumenty na dzierżawę wieczystą murowanego grobu, administrator cmentarza podczas pogrzebu zażądał opłaty - 500 zł. Kobieta zapłaciła, bo jak mówi, nie chciała wszczynać awantury w takiej chwili, ale teraz postanowiła wyjaśnić sprawę.

- Problem dotyczy praktycznie wszystkich, którzy mają na cmentarzu groby murowane - podkreśla Tujko. Mec. Stanisław Proszak, który sporządził dla poszkodowanych opinię w tej sprawie, uważa, że pobieranie opłat za przedłużenie prawa do grobu murowanego jest niezgodne z prawem.

- Osoba, która uiściła po upływie 20 lat kolejną opłatę za przedłużenie prawa do grobu murowanego, może żądać jej zwrotu na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu - mówi prawnik. Do zarządcy cmentarza proboszcza parafii św. Katarzyny Zbigniewa Luty nie udało nam się dodzwonić. Zapytaliśmy więc administratora cmentarza o opłaty. - Honorujemy dokumenty poświadczające prawo do grobu. Nic więcej nie mam do powiedzenia - ucina Mariusz Cencek, właściciel firmy pogrzebowej, która działa na zlecenie księdza proboszcza. Sprawy nie chcą też komentować przedstawiciele Kościoła.

- Do sosnowieckiej kurii diecezjalnej nie wpłynęła w tej materii żadna skarga - podkreśla rzecznik ks. Paweł Rozpiątkowski. Mieszkańcy uważają, że kuria lekceważy problemy ich parafii. Tym bardziej że konflikt z księdzem trwa od ponad roku. Chodzi m.in. o rozwiązanie rady parafialnej.

Mieszkańcy wielokrotnie wysyłali do kurii listy z prośbami o pomoc, lecz pozostawały one bez odpowiedzi. - Najpierw musimy zapytać osobę pokrzywdzoną, czy chce wszczęcia postępowania w tej sprawie - wyjaśnia prokurator Wiesław Zięba.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Wybrane dla Ciebie

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska