(Nie)ruchome schody przy krakowskim dworcu nie działają. Ich naprawa kosztowała już ponad 360 tys. złotych!

FLESZ - Niemiecka firma pozywa właściciela linii lotniczych LOT

Ruchome schody znowu nie działają

Ruchome schody łączą dworce kolejowy i autobusowy. Rzadko jednak można z nich korzystać, bo często ulegają awariom. Mieszkańcy muszą dźwigać ciężkie walizki, wychodząc po znajdujących się obok tradycyjnych schodach. Sytuacja może się wreszcie poprawić, tylko nie wiadomo jeszcze dokładnie, kiedy. Chodzi o to, że schody mają zostać zadaszone.

Zadaszenie sprawi, że schodów nie będzie niszczyła korozja, spowodowana bezpośrednim działaniem wód opadowych. Równolegle z realizacją zadaszenia planowana jest wymiana ruchomych schodów. W zeszłym roku zlecono opracowanie projektu zadaszeń nad schodami ruchomymi i stałymi. Projekt zadaszeń jest nadal w trakcie opracowania - tłumaczą w Zarządzie Dróg Miasta Krakowa.

Szkopuł w tym, że nawet jeśli projekt będzie już gotowy, to i tak ZDMK nie ma w tym momencie pieniędzy, by inwestycję zrealizować. - Złożyliśmy stosowny wniosek o zabezpieczenie środków finansowych na realizację zadaszeń oraz wymianę schodów w budżecie na rok 2021. Jesteśmy zdeterminowani, by możliwie najszybciej usprawnić to urządzenie - dodają urzędnicy. Sam projekt zadaszenia opracowuje Agencja Architektoniczna Centrum - za ponad 83 tys. złotych.

Dlaczego pomysł zadaszenia pojawił się dopiero w 2019 roku? Okazuje się, że dla urzędników przełomem było zadaszenie schodów na rondzie Mogilskim, które rozwiązało problem ich awarii. W ZDMK uznano, że takie samo rozwiązanie trzeba zastosować w przypadku schodów, łączących dworce kolejowy i autobusowy, by w końcu przestały się psuć.

Wnioskowaliśmy o środki na realizację zadania, ale dopiero wobec awarii z zeszłego roku udało się zabezpieczyć pierwsze pieniądze. Ruchome schody prowadzące do góry przy MDA wyłączono w listopadzie 2018, a drugi kierunek uległ awarii w lutym 2019. Przyczyną było zużycie łańcuchów stopniowych oraz korozja elementów konstrukcyjnych, spowodowana działaniem wód opadowych - informują urzędnicy

Przypomnijmy, że schody zostały oddane do użytku w 2005 roku. Obecnie jako jedyne urządzenia administrowane przez Zarząd Dróg Miasta Krakowa funkcjonują bez zadaszenia. - W okresie ostatnich pięciu lat wykonano dwukrotnie wymianę łańcuchów stopniowych (w 2013 oraz w 2016 roku) oraz zlecono 17 napraw podzespołów, tj. m. in. wymianę poręczy, wymianę płyt sterowych, uszkodzonych na skutek zalania, wymianę łańcuchów napędowych - wyliczają urzędnicy.

Łącznie na naprawę schodów trzeba było już wydać 363 tys. złotych. Kiedy ciągłe awarie się skończą? Kiedy mieszkańcy będą mogli cieszyć się nowymi, sprawnymi schodami?

- Po opracowaniu dokumentacji, pozyskaniu niezbędnych pozwoleń, zabezpieczeniu środków w budżecie na realizację zadania i wyłonieniu wykonawcy - planowane jest równolegle wykonanie zadaszenia oraz wymiana ruchomych schodów - kwitują w ZDMK.