https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nietrzeźwy mężczyzna leżał na torach. Zauważył go motorniczy tramwaju

Bartosz Dybała
Niewiele brakowało, a we wtorek rano na ulicy Dietla doszłoby do tragedii. Na torach tramwajowych leżał nietrzeźwy mężczyzna. Dzięki spostrzegawczości i szybkiej reakcji motorniczego nie doszło do poważnego wypadku.

Podczas wyjazdu z zajezdni na linię ok. 4 rano motorniczy, Pan Krzysztof, jadąc ul. Dietla, zauważył leżącego na torach człowieka. Natychmiast zaczął hamować. Na szczęście tramwaj udało mu się zatrzymać.

Motorniczy od razu sprawdził, czy leżący na torach człowiek oddycha i zgłosił całe zdarzenie dyspozytorom. Okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Po odsunięciu go od torów i wezwaniu Straży Miejskiej tramwaj mógł kontynuować przejazd.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Poważny program - odc. 22: Kraków zatracony w zieleni. Serio?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Reader
tramwaj/autobus się zepsuje to motorniczy/kierowca świeci oczami przed wkurzonymi pasażerami. Jakiś idiota zapieprza 100km/h przed przystankiem, motorniczy/kierowca nie otwiera drzwi pojazdu zeby ludzie nie wysiedli wprost pod koła rozpędzonego auta - on wtedy odpowiada za ludzkie życie i chroni ludzi a nie raz sie spotkalem z wkurzeniem pasazerów, którzy nieswiadomi niebezpieczenstwa wkurzali sie, ze wciskajac przycisk drzwi nadal są zamknięte. A no są, bo motorniczy/kierowca chce ocalić ich życie.TROCHĘ WIĘCEJ ZROZUMIENIA I TOLERANCJI DRODZY OBYWATELE
R
Reader
stanęłoby całe miasto, gdyby mu się coś stalo
R
Raffi
Taka jest praca motorniczego .Leżący człowiek na torowisku , przejeżdżając rowerzysta na czerwonym świetle i pieszy przechodzący na czerwonym i kierowca który wciska się przed tramwaj a motornicz się poci żeby zatrzymać pojazd który waży ok.36 ton.Motorniczy wysłuchuje akapity jaki to on jest .... że zamknął drzwi przed nosem,że zostawił pasażera na przystanku kiedy dostaje pozwolenie na jazdę.Motorniczy kilka razy dziennie decyduje o życiu innych.Odpowiedzialność duża a pieniądze śmieszne i szacunku zero.
L
Luck
Motorniczy jest od prowadzenia pojazdu a nie od zajmowaniem się narąbanymi wieśniakami, którym się nudzi i dla rozrywki kładą się na torach tramwajowych.
L
Luck
później motorniczy miałby problemy, pasażerowie staliby i czekali aż chłopa sprzątną z jezdni i tramwaj będzie mógł przejechać, służby ratunkowe musiałyby przyjechać i miasto by stanęło... DEBIL
o
olo
A to nie od tego jest motorniczy? Że aż artykuł w gazecie piszecie?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska