Na listę produktów tradycyjnych może w tym roku trafić m.in. kiełbasa tradycyjnie wyrabiana, pochodząca z rejonu gmin Liszki i Czernichów. Jej pochodzenie sięga XVI wieku i związane jest z tymi samymi tradycjami masarskimi, co znana kiełbasa lisiecka, już chroniona oznaczeniem geograficznym Unii Europejskiej.
O wpisanie kiełbasy tradycyjnie wyrabianej na listę produktów tradycyjnych, prowadzoną przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, zabiega Władysław Wolarek, szef zakładu masarskiego z Nowej Wsi Szlacheckiej.
- Kiełbasa ta ma już certyfikat jakości, na wystawach i konkursach zajmuje pierwsze miejsca. I jest doceniana przez klientów - mówi szef zakładu Lisieckie Wyroby Tradycyjne „Wolarek”. - Ponadto ten produkt, jak wiele naszych wyrobów, ratuje resztki polskiego rolnictwa, a to dlatego, że kupujemy świnie na mięso od małych okolicznych gospodarstw. W naszej rodzinnej firmie doceniamy tradycyjne hodowle - dodaje Władysław Wolarek.
Mimo że kiełbasa ta jest nowym kandydatem na listę produktów tradycyjnych, to ma kilkusetletnią tradycję. Produkowana jest według dawnej receptury rodzinnej, wyrabiana ze świeżego, peklowanego na sucho mięsa, doprawiana solą, grubo zmielonym pieprzem oraz czosnkiem.
- W skład tej kiełbasy wchodzą szynki, łopatki i karkówki. U nas receptura jest przekazywana w rodzinie z ojca na syna. Zmieniają się i unowocześniają narzędzia do produkcji, ale nie zmienia się metoda wytwarzania kiełbasy i jej skład - zaznacza szef zakładu. - Broniłem produktu podczas spotkania w urzędzie marszałkowskim i jestem przekonany, że wszystko jest na dobrej drodze.
Jego produkt wraz z czterema innymi z całego województwa (miodem ze spadzi iglastej z Harbutowic, święconką spiską na ciepło, wypiekiem zwanym grulownik - tworoźnik spiski oraz sołdrą - sołdrzyną spiską, czyli szynką wędzoną z kością) uzyskał rekomendację małopolskiej Rady ds. Produktów Tradycyjnych i Dziedzictwa Kulinarnego, której przewodniczy wicemarszałek Wojciech Kozak.
- Dziś możemy się pochwalić ponad 200 produktami tradycyjnymi zgłoszonymi na ministerialną listę. Mamy też najwięcej w kraju produktów regionalnych, bo 12 z 40 to rarytasy pochodzące z naszego regionu. Na tym jednak nie poprzestajemy i rekomendujemy kolejne przysmaki na listę produktów tradycyjnych. Dzięki temu doceniamy naszych małopolskich producentów, którzy dokładają wszelkich starań, by ich produkty były zawsze najwyższej jakości - mówi wicemarszałek Wojciech Kozak.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?