Kolejne zapadlisko w Trzebini
W piątek, 2 czerwca w nawierzchni kortów tenisowych przy ulicy Grunwaldzkiej w Trzebini zapadła się ziemia. Miejsce, w którym pojawiło się zapadlisko widnieje na mapach opracowanych przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń (SRK) jako miejsce zagrożone powstawaniem zapadlisk.
Zaledwie dzień wcześniej ruszyło wypompowywanie wody w wyrobisk pokopalnianych. Zamontowane zostały się pompy o wydajności 5 metrów sześciennych na minutę. Spółka Restrukturyzacji Kopalń umieściła je w otworach sięgających 180 metrów. Mają one za zadanie utrzymać bezpieczny poziom wód gruntowych.
- Według ekspertów ten zabieg powinien pozwolić utrzymać wody gruntowe na bezpiecznym poziomie, a zgodnie z ekspertyzami ta metoda jest skuteczna i może minimalizować ryzyko powstawania zapadlisk – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita – mówił wojewoda Łukasz Kmita.
Już podczas zorganizowanej 1 czerwca konferencji prasowej informowano, że rozpoczęcie wypompowywania nie jest równoznaczne z zastopowaniem pojawiania się zapadlisk.
Równolegle do odpompowywania wody prowadzone są systematyczne prace związane z uzdatnianiem terenu. Zapadliska z kolei są na bieżąco likwidowane poprzez zasypanie. Dodatkowo SRK zleciła szereg specjalistycznych badań geograficznych i prac wiertniczych, których wyniki pomogą w pracach zmierzających do likwidacji zagrożenia deformacjami nieciągłymi.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Tak kiedyś wyglądał Libiąż. Historia zapisana na archiwalnych fotografiach
- Podróż w czasie do przedwojennego Chrzanowa. Zdjęcia archiwalne
- Zapadliska w Trzebini. Ruszyły pompy, rozpoczęło się odwadnianie zagrożonego terenu
- Dni Chrzanowa 2023. Raper O.S.T.R. wystąpił podczas święta miasta
- Góralskie rytmy i doskonała zabawa podczas Dni Chrzanowa
- Rusza ekstremalna atrakcja w Trzebini. To druga najdłuższa tyrolka w Polsce!
