Nowoczesna biogazownia ma powstać w Libiążu. Mieszkańcy obawiają się uciążliwości
Odpady biodegradowalne, takie jak resztki jedzenia czy rośliny, będą poddane rozkładowi, przekształcając się w naturalny nawóz - kompost, nadający się do stosowania w rolnictwie i ogrodnictwie. W procesie tym powstaje metan, czyli gaz cieplarniany, który po przedostaniu się do atmosfery wyrządza większe szkody niż dwutlenek węgla. W biogazowni metan nie wydostaje się na zewnątrz, ale jest wykorzystywany do produkcji energii.
Budowa instalacji do przetwarzania odpadów biodegradowalnych jest kluczowym krokiem w kierunku bardziej zrównoważonej i ekologicznej przyszłości naszej społeczności. Daje nam to szansę na ochronę środowiska, racjonalizację kosztów zagospodarowania odpadów, zwiększenie samowystarczalności energetycznej oczyszczalni ścieków w Libiążu i poprawę jakości powietrza. To inwestycja, która przyniesie korzyści dzisiaj, jak i dla przyszłych pokoleń – mówi Łukasz Brzózka, prezes zarządu Wodociągów Chrzanowskich.
Własna biogazownia oznacza także redukcję kosztów utylizacji odpadów, zwiększa samowystarczalność energetyczną, a także sprzyja osiągnięciu określonych poziomów przygotowania do ponownego użycia i recyklingu.

Wodociągi Chrzanowskie w sierpniu br. zleciły biuru projektów wykonanie koncepcji techniczno-technologicznej dla planowanej inwestycji. Na jej podstawie wybrano najlepszą technologię odpowiadającą faktycznemu zapotrzebowaniu, ponieważ biogazownia z założenia ma przyjmować wyłącznie odpady wytwarzane w gminach członkowskich związku. Procesy, które generują zapachy będą odbywać się w filtrowanej hali z podciśnieniem albo w szczelnych komorach lub tunelach. Według zapewnień mają nie być odczuwane przez mieszkańców gminy Libiąż.
Zdecydowaliśmy, że nasze potrzeby najlepiej spełni instalacja pracująca metodą fermentacji suchej okresowej. Mówiąc inaczej, to technologia, która pozwala przekształcić bioodpady w nawóz (kompost), a jednocześnie wytwarza energię elektryczną i cieplną w sposób, który nie powoduje uciążliwości zapachowych – wyjaśnia Arkadiusz Pypłacz, przewodniczący zarządu ZMGK.
Wodociągi Chrzanowskie mogą teraz ubiegać się o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia mogącego oddziaływać na środowisko. Będą także starać się o dofinansowanie budowy tej instalacji ze środków z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu priorytetowego „Rozwój kogeneracji w oparciu o biogaz komunalny”.
Mieszkańcy gminy Libiąż obawiają się uciążliwości zapachowych, a także zwiększonego ruchu samochodów ciężarowych. W najbliższym czasie planowanie jest spotkanie z radnymi i przedstawicielami mieszkańców, na którym poruszony zostanie temat obaw związanych z planowaną inwestycją.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Chcą nakręcić film o rodzinie z Trzebini, która w czasie wojny ratowała Żydów
- Wybudują nową siedzibę OSP w Trzebini. Ma być "wypas"
- W murach kościoła w Babicach tkwiły pociski artyleryjskie i granat. Wezwano saperów
- Bo dziadek dostał mandat... Policjant uderzył policjanta pod komendą policji
- Zamek w Lipowcu po trzech latach ponownie dostępny dla turystów
- Stołówka i kuchnia w Szkole Podstawowej w Regulicach po modernizacji są jak nowe
