Przestało działać darmowe przedszkole prowadzone ze środków unijnych dla 20 dzieci w internacie Centrum Kształcenia Praktycznego i Ustawicznego w Nawojowej. Trwający dwa lata projekt został zamknięty. Dwie opiekunki kończą inwentaryzację sprzętu. - Tu było świetnie. Teraz muszę szukać nowej pracy - mówi jedna z nich, Bernadetta Pietrzak. Wywieszono już ogłoszenie o możliwości dzierżawy obiektu na cele edukacyjne.
- Jeśli zgłosi się więcej niż jedna osoba, będzie przetarg na czynsz. Czas oczekiwania na chętnych upływa 10 września - tłumaczy Alicja Lichoń, kierowniczka referatu nieruchomości w Starostwie Powiatowym w Nowym Sączu. Co, jeśli nie będzie zainteresowania?
-Zastanowimy się, komu przekazać wyposażenie obiektu - mówi rzeczniczka starosty Maria Olszowska. W gminnym przedszkolu w Nawojowej nie ma problemu z brakiem miejsc.
- Gdyby byli chętni, to szykujemy jeszcze pomieszczenie na przedszkole w niedalekiej Frycowej - mówi przewodniczący Rady Gminy Jacenty Skrzypiec. Grupa dzieci dowożona jest przez rodziców do pobliskich przedszkoli w Nowym Sączu.
- Do ich opieki gmina dopłaca - dodaje wójt Nawojowej Stanisław Kiełbasa. Nieoficjalnie jeden z lokalnych samorządowców zauważa, że powiat powinien wcześniej zainteresować przedszkolem jakieś stowarzyszenie, by mogło je dalej poprowadzić jako darmowe za środki unijne z kolejnego projektu. Obecny, wart 1,2 mln zł, realizowany był przez agendę starostwa, Powiatowe Centrum Funduszy Europejskich. Nie tylko wyposażenie w przedszkolu było na wysokim poziomie, ale i program pracy z najmłodszymi. Członek zarządu powiatu Ryszard Poradowski na spotkaniu wieńczącym pracę przedszkola wymieniał naukę angielskiego, ćwiczenia logopedyczne, gimnastykę korekcyjną, rytmikę, katechezę, akademię intelektu, naukę pływania, śpiew, wycieczki edukacyjne.
- Takie przedszkole powinno być pokazywane w kraju. Miałem problem z odbieraniem mojej Oli do domu, bo nie chciała wracać - mówi Wiesław Bogdański, ojciec dziewczynki. Szkoda, że te dwa miodowe lata się skończyły. Teraz na gwałt szuka miejsca dla niej gdzie indziej.
Podobnego zdania jest Anna Sowa-Król. Też żałuje, bo jak mówi, do dobrego łatwo się przyzwyczaić. - Pieniądze zostały w kieszeni, a moja Gosia chwyciła angielski, rysuje ładnie. To był genialny pomysł - podkreśla. Szefowa PCFE Monika Bochenek informuje, że są już trzej chętni na Nawojową.
- Jak się postarają, mogą także mieć z nowego rozdania unijne środki na bezpłatną opiekę nad dziećmi. Ekskluzywne przedszkole "Nasze dzieci" przechodzi do historii i rola powiatu także się kończy. Nie może dofinansowywać takiej placówki, bo to nie jego zadanie. W przeciwieństwie do gmin. W Chełmcu i Biczycach są dwa darmowe unijne przedszkola, z nie gorszym wyposażeniem.
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!