https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy pas startowy w Balicach pod znakiem zapytania. Argumenty protestujących przeciwko tej inwestycji okazały się słuszne

Grzegorz Skowron
Władze portu lotniczego w Bali­cach na razie nie są w stanie udowodnić, że budowa nowego pasa startowego to jedyne rozwiązanie. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nakazała przeprowadzenie dodatkowych analiz m.in. dotyczących remontu istniejącej drogi startowej.

Decyzja RDOŚ oznacza, że przeciwnicy budowy nowego pasa dopięli swego. To ich argumenty miały wpływ na odesłanie raportu oddziaływania na środowisko do poprawki.

– Raport przedłożony przez port lotniczy był w znacznej mierze niepełny, analiza wariantowa została przeprowadzana nieprawidłowo – mówi mecenas Aleksandra Błasz­czyńska, reprezentująca Stowarzyszenie Przyjazne Lotniska oraz mieszkańców sprzeciwiających się budowie nowego pasa. – Raport przemilcza wiele istotnych spraw, nie wyjaśnia, dlaczego nie jest możliwy remont istniejącej drogi startowej nocami, jak również całkowicie pomija wskazywany wcześniej przez sam port wariant budowy nocami nowej, równoległej drogi startowej, w bezpośredniej bliskości istniejącej drogi – dodaje.

A właśnie za takimi rozwiązaniami opowiada się spora część mieszkańców miejscowości sąsiadujących z lotniskiem. Nowy pas spowoduje bowiem, że samoloty będą podchodzić do lądowania i startować w nieco innym kierunku (odchylonym o 4,7 stopnia w stosunku do istniejącego pasa), a więc strefa hałasu obejmie inne domy niż obecnie.

– Mieszkańcy gminy Zabie­rzów nie są przeciwni rozwojowi lotniska Kraków-Balice, jednakże chcą, aby ten rozwój uwzględniał wymogi ochrony środowiska, w tym zdrowia i życia ludzi – podkreśla mec. Błaszczyńska. Zwraca też uwagę, że RDOŚ wytknął Balicom, iż raport nie zawiera w ogóle racjonalnego wariantu najkorzystniejszego dla środowiska. Według niej o budowie nowego pasa startowego zdecydowały względy finansowe, a nie środowiskowe.

Władze lotniska w Balicach niezbyt przejmują się decyzją RDOŚ. – Raport zawiera racjonalny, najkorzystniejszy wariant dla środowiska, istnieje jedynie konieczność pogłębionego uzasadnienia dla dokonanego wyboru – twierdzi Monika Pabisek, rzeczniczka Krakow Airport. Z jej wyjaśnień wynika, że nie będzie dodatkowych analiz dla wariantów, których nie ma teraz w raporcie, w tym np. dla pasa równoległego do obecnie istniejącego.

„W przypadku nie przedłożenia wskazanych uzupełnień sprawa będzie rozpatrzona w o­parciu o istniejące i posiadane materiały, co może mieć istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia” - przestrzega RDOŚ w wezwaniu do poprawienia raportu. Jednym z zaleceń jest jednoznaczne wyjaśnienie, dlaczego remont pasa lub budowa nowego równoległego jest niemożliwa do realizacji.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Puls Polski - odcinek 1

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

dziennikpolski24.pl

data-hide-cover="false" data-show-facepile="false">

Komentarze 106

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Res
Ktoś wybuodwal dom w strefie wolnej od hałasu a tu zarząd lotniska mu niespodziankę szykuje
N
Nadzwyczajna kasta ludzi
Władze lotniska chciałby aby nowe obszary aglomeracji były zalewane fala hałasu dziękuję za takie udogodnienia to nie Chiny Ludowe.
Powinni remontować obecny pas i ewentualnie go wydłużyć.
N
Nadzwyczajna kasta ludzi
Powinni wyremontować obecny pas przedłużający go albo wybudowanie drugi obok.
Budując pod innym kątem pas nowi mieszkańcy będą poszkodowani a tak zostanie po staremu.
Może doczekamy czasów aż lotnisko w Balicach będzie robiło analizy zgodnie z prawdą.
A
Ati
Dno dno i jeszcze raz dno. Tyle.
A lotnisko niech się rozbudowuje !
a
andrzej100
To, ze wymieniliscie pas startowy w Gdansku, to fajnie. Nalezy jeszcze zmienic nazwe lotniska.
Bolkowo nie pasuje!
M
Mieszkaniec Szczyglic
Niestety kupowałem ok 6 lat temu kiedy był bum, zapłaciłem 32 000 za ar. Obecnie ceny spadły.
H
Halina
W przeciwieństwie do Ciebie stąd właśnie pochodzę i nie muszę szukać dziadka chłopa w internecie ani się go wstydzić. Był uczciwym człowiekiem i urodził się w Balicach tak jak jego ojciec.
G
Gość
"Przez dziewięć miesięcy inwestycji zmieniliśmy całkowicie dotychczasowy pas startowy na nowy. Nie tylko zerwaliśmy całą nawierzchnię, aby położyć nową, ale umieściliśmy w niej nowe oświetlenie wraz ze wszystkimi potrzebnymi instalacjami. Wykonaliśmy te wszystkie prace zamykając lotnisko na zaledwie jeden weekend. Gdy byliśmy na etapie żmudnego planowania tej inwestycji wielu ekspertom wydawało się to wręcz niewykonalnym przedsięwzięciem. Pokazaliśmy im, że można. W Gdańsku można wymienić cały pas startowy na nowy i to dużo nowocześniejszy, wstrzymując loty zaledwie na kilkadziesiąt godzin.” – powiedział Tomasz Kloskowski, Prezes Zarządu Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.
G
Gość
przy zamkniętych oknach ryk silników , szczególnie nocą zagłuszają idący telewizor i prowadzone rozmowy
t
też mecenas
Czasy się zmieniają, już nie ma takiej dyktatury silniejszego jak kiedyś.
Przykładowo Okęcie zostało zmuszone do wypłaty coraz wyższych odszkodowań, rekordowe to ponad 2mln. Pokrzywdzeni zaczynają skutecznie dochodzić swoich praw w sądach, nie tylko polskich ale i europejskich. Jestem przekonany, że także Balicom takie działanie odbiją się bardzo silną czkawką, a sumaryczny rachunek odszkodowań przekroczy setki mln zł. Pozdrowienia dla mieszkańców i powodzenia w przyszłej batalii sądowej.
j
janko wodnik
Jakiś ty bidny, ojej olaboga, proponuję zawiadomić CBA i Prokuraturę ale na wiele nie możesz liczyć. hahahhahaha
p
pilot
Niech budują, ale przynajmniej 50km od Krakowa, z dala od większych skupisk ludzi, jak w każdym cywilizowanym kraju teraz się buduję. CPK powstaje 100km od Warszawy a Okęcie się zamyka.
Balice też powinny zostać zamknięte całkowicie i wybudowany nowoczesny, przestronny port co najmniej 50km oddalony od Krakowa.
M
Mieszkaniec Szczyglic
Doczytałeś mój post do końca, czy to za dużo dla Ciebie? Poza tym przy autostradach stawia się ekrany akustyczne i wykupuje nieruchomości szczególnie narażone na niekorzystne oddziaływanie, tu lotnisko nie zamierza nic zrobić. A w końcu co do Prądnika Czerwonego to jest on w odległości ponad 9 km od pasa, a my mówimy o domach w odległości niecałego kilometra, zastanów się jaki tam mają samoloty pułap a co za tym idzie jaka jest różnica w hałasie. Ale tu prostuję ,że to wszystko nieprawda jest co napisałem, napisałem to pod dyktando, jestem chory, bardzo chory , siostra nie dała mi dzisiaj tych małych zielonych i niebieskich tabletek.Piszę szybko ponieważ zabierają mi zaraz komóreczkę.....
l
lajknonik
A ty wieśniaku dalej palisz śmieci w swoim piecu w domku koło lotniska i trujesz nas w Krakowie , ty wsioku.Dziadek palił w piecu śmieci, ojciec palił w piecu śmieci i ty palisz i będziesz palić śmieci.
m
mecenas
Szanowny panie Janie, z praktyki zawodowej szansa na odszkodowanie o którym pan pisze jest bliska zeru.To są procesy na długie lata, a i tak nie będzie się dało całkowicie zablokować prac przy lotnisku.Z wyrazami szacunku mecenas Kuźmiuk.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska