Nowy Sącz. Ktoś wyrzucił psa na dworcu PKP. Przygarnęła go ekipa filmu „O psie, który jeździł koleją”. Mateusz Damięcki szuka mu domu

Jak chronić się przed kradzieżą danych?

Od poniedziałku 25 lipca trwają zdjęcia do ekranizacji książki Romana Pisarskiego pt. „O psie, który jeździł koleją”. Ekipa filmowa korzysta z wnętrz urokliwego sądeckiego dworca PKP i jego peronów, zaś na planie spotkać można m.in. Adama Woronowicza i Mateusza Damięckiego.

Aktorzy i pozostała część ekipy filmowej stali się świadkami niecodziennego, okrutnego zajścia. 1 sierpnia ktoś w okolicach stacji PKP wyrzucił z auta psa.

- Członkowie ekipy widzieli jak pod dworcem jakaś pani wyrzuca go z samochodu. Pies był już u weterynarza i wszystko jest z nim w porządku. Może ktoś ma wielkie i piękne serce, żeby się nim zaopiekować – relacjonuje na swoim Instagramie Mateusz Damięcki.

Teraz filmowcy szukają drugiego domu dla Pana Ząbka, jak go nazwali. Po psa można się zgłosić w przydworcowym parku, gdzie parkują wozy i przyczepy realizatorów filmu opartego na książce „O psie, który jeździł koleją”.