FLESZ - Piękne, popularne i... trujące! Uważaj na te rośliny

W ubiegłym tygodniu ruszyły prace przy budowie około 400 metrów chodnika przy ul. Żywieckiej (os. Kochanowskiego). Na tym odcinku usytuowanych jest 19 domów, których podwórka od ulicy dzieli około 1,5 metra pasa zieleni z krzewami, drzewami i żywopłotami. Mieszkańcy poprosili o interwencję w tej sprawie, bo ich zdaniem w czasach, kiedy należy dbać o każdy fragment zieleni, niszczy się go pod zbędną ich zdaniem infrastrukturę. Okazuje się jednak, że kosztujący 115 tys. zł. chodnik jest jest częścią projektu „Czas na ul. Brodowską, Żywiecką i Kochanowskiego” zgłoszonego w ramach zeszłorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego. Projekt ten zyskał największe poparcie mieszkańców osiedla Kochanowskiego – 373 głosy.
- Osobom, które są niezadowolone z demokratycznego werdyktu mieszkańców, warto zasugerować, żeby w kolejnych edycjach budżetu obywatelskiego przygotowywały projekty, które lepiej trafią w zapotrzebowanie społeczne
– zaznacza Mariusz Smoleń, kierownik Referatu Komunikacji Społecznej w Wydziale Komunikacji Społecznej i Kultury Urzędu Miasta Nowego Sącza.
Sami mieszkańcy przyznają, że na projekt nie głosowali, bo ich zdaniem przy tak małym ruchu drogowym chodnik jest zbędny i dodają, że Miejski Zarząd Dróg w Nowym Sączu nie dba o chodnik po drugiej stronie ulicy (porastają go 30-centymetrowe chwasty – zdjęcie w galerii), więc i z tym może mieć problem.
- Sezon na grzyby trwa. Pani Marta z Muszyny pokazała swoje zbiory
- Pięciogwiazdkowy hotel w słynnym uzdrowisku będzie gotowy w przyszłym roku!
- Sławy w Nowym Sączu. Był Jarosław Kaczyński, teraz pojawił się Jaś Fasola z misiem
- Odpust w sądeckiej bazylice znów przyciągnął tłumy wiernych
- Gmach Instytutu Ekonomicznego powstaje w ekspresowym tempie. Zobaczcie sami