FLESZ - Polacy smakoszami czekolady

Prace prezentowane w Nowym Sączu pochodzą ze zbiorów Muzeum Sztuki Nowoczesnej Andy Warhola w Medzilaborcach na Słowacji. Ponad 170 obiektów to nie tylko obrazy, ale również artefakty, kwiaty, a także znany cykl portretów celebrytów i polityków.
- Mamy teraz w Nowym Sączu słynny portret Marilyn Monroe, a nawet znakomity portret Lenina. Są też artefakty związane z rodziną artysty. Na wystawie można również zapoznać się z historią powstania muzeum, które udostępniło nam prace na tę wystawę - mówi w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Ewa Rams, koordynator.
Wystawa w Nowym Sączu odbiła się szerokim echem i cieszy się ogromnym powodzeniem. Jak podkreśla Ewa Rams, Andy Warhol będący ikoną pop- artu przyciągnął do Nowego Sącza prawdziwe tłumy, a goście liczeni są już nie w setkach, ale tysiącach.
- Od otwarcia wystawy, które miało miejsce 3 grudnia, do końca miesiąca to było około 1400 osób. Biorąc pod uwagę, że mamy pandemię to bardzo duża liczba. Byli to nie tylko sądeczanie, ale również z racji świąt goście. Odwiedzały nas też osoby zajmujące się badaniem twórczości Warhola i jego najwięksi miłośnicy z różnych stron świata - dodaje Rams.
Progi sądecki galerii sztuki przy tej okazji odwiedzają nie tylko dorośli, ale również dzieci i młodzież, dla których organizowane są specjalne żywe lekcje sztuki.
- Odbyło się mnóstwo zajęć edukacyjnych przy okazji tej wystawy. Dostosowując przekaz do konkretnej grupy wiekowej prezentujemy tę sztukę tak, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie - dorośli, młodzież oraz dzieci - wyjaśnia.
Na 28 stycznia zaplanowane jest również ciekawe spotkanie. W ramach cyklu rozmów o sztuce „Wrzątek” w Nowym Sączu pojawią się: kurator wystawy Carmen Cilipov oraz dyrektor Muzeum Sztuki Nowoczesnej Andy Warhola w Medzilaborcach.
W dyskusji będą uczestniczyć też zaproszeni goście: Andrzej Biernacki - malarz, krytyk sztuki, publicysta i wydawca, właściciel Galerii Browarna w Łowiczu, prof. Jerzy Fober - rzeźbiarz, kierownik Katedry Rzeźby Instytutu Sztuki w Cieszynie Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz prof. Andrzej Szarek - rzeźbiarz, wykładowca Instytutu Sztuki w Cieszynie Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu.
- Będziemy rozmawiać o problemach sztuki i roli Andy Warhola w tym wszystkim - informuje Rams.
Zorganizowanie wystawy w Nowym Sączu jest pokłosiem współpracy między samorządem województwa małopolskiego, a Krajem Preszowskim. Marszałek Witold Kozłowski objął ją honorowym patronatem.
- To dla mnie wielki zaszczyt, że mogłem objąć patronatem honorowym wystawę tak znakomitego i znanego artysty Andy'ego Warhola, którego korzenie sięgają naszego zaprzyjaźnionego kraju - Słowacji. Życzę wszystkim odwiedzającym tę wystawę dobrego spotkania ze sztuką, dobrego spotkania z Andy Warholem - mówił w dniu otwarcia wystawy marszałek.
Koordynator wystawy nie kryje zadowolenia, że na miejsce ekspozycji obrazów wybrano właśnie Nowy Sącz i Galerię Sztuki Współczesnej BWA SOKÓŁ
- Nowy Sącz to ambitne miasto i należała mu się taka wystawa. W ujęciu historycznym pojawiały się tutaj różne ciekawe nazwiska. W naszej galerii zajmujemy się różnymi dziedzinami sztuki, więc uważam, że to doskonałe miejsce na taką wystawę. Już sam nasz obiekt galeryjny jest bardzo nowoczesny - w mojej opinii miejsce jak najbardziej stosowne, aby pokazać tę ikonę pop-artu - mówi nam Rams.
Wystawa potrwa do 30 stycznia i taka okazja prawdopodobnie prędko się nie powtórzy, stąd zaproszenie ze strony koordynator wystawy.
- Kto jeszcze nie widział, warto zjawić się w Nowym Sączu, aby zobaczyć tę wystawę. Jest też szansa, aby wziąć udział w spotkaniach edukacyjnych - można wybrać dogodny termin, zachęcamy do zgłoszeń - dodaje.