Szybko, przyjemnie, wygodnie i bezpłatnie - pierwsi pasażerowie sądeckiego szynobusa są na ogół zadowoleni z przeprawy na drugi brzeg Dunajca. Większość uważa, że to dobry sposób na usprawnienie komunikacji pomiędzy os. Helena a resztą miasta, a także możliwość ominięcia korków, które pojawią się w momencie całkowitego zamknięcia mostu heleńskiego.
- To połączenie jest nam bardzo potrzebne, bo przecież musimy jakoś dostać się na drugą stronę rzeki - mówi Anna Śliwa, mieszkanka Heleny.
- Moje jedyne zastrzeżenie dotyczy wysokości podłogi, która powinna być dostosowana do potrzeb np. kobiet z wózkami. Dziś mogę skorzystać z pomocy córki, ale kiedy jej nie będzie, będę musiała prosić o pomoc innych pasażerów - tłumaczy.
Pasażerowie zwracają również uwagę na fakt, że pociąg nie kursuje w weekendy.
- Nie wszyscy dysponują samochodami, a taksówkarze nie chcą już jeździć na Helenę - mówi inna mieszkanka Heleny i dodaje, że w sobotę i niedzielę trudno będzie dostać się np. do centrum miasta.
EN 57 może pomieścić około 200 pasażerów, dysponuje ubikacją i miejscem na rowery. Niestety nie oferuje udogodnień i dla osób niepełnosprawnych. Składać się będzie z trzech wagonów.
- Na razie przejechało niewielu pasażerów, ale to dopiero rozruch - mówi Urszula Gryboś, kierownik pociągu i dodaje, że podróż szynobusem jest krótka i zajmuje około 4 minut.
- O 5.50 wyjeżdża pierwszy szynobus z Dworca Głównego i dojeżdża do przystanku Chełmiec. Kolejne kursy będą się odbywać pomiędzy przystankiem w Chełmcu a dworcem Nowy Sącz Miasto - tłumaczy.
Szynobus rozpocznie regularne kursy od 7 maja. Każdego dnia od poniedziałku do piątku będzie przewoził pasażerów, kursując dokładnie 30 razy w godzinach 5:50 do 18:55. Większość kursów jest skoordynowana z autobusami linii MPK nr 33 i 34 a przejazd szynobusem jest bezpłatny.
