https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: podpadli, bo chcieli posprzątać

Paweł Szeliga
Paweł Szeliga
Interwencją policji zakończyła się we wtorek próba przycięcia rozrośniętych żywopłotów przez lokatorów bloku nr 11 przy ul. Barskiej. Zarządca terenu zareagował stanowczo, kiedy zobaczył, że mieszkańcy tzw. dawnych bloków kolejowych wzięli sprawy w swoje ręce. - Trawa sięga po pas, krzaki zarastają balkony, a gałęzie żywopłotu wychodzą na chodnik - oburzają się lokatorzy.

Twierdzą, że od dawna domagali się uporządkowania terenu. Bez skutku. - Wieczorem strach wyjść z mieszkania - opowiada Leopold Janik. - Krzaki są tak gęste i rozrośnięte, że zakrywają balkony. Bez trudu mógłby się tam schować włamywacz. Policję wezwała Urszula Marcisz. Kiedyś zarządzała blokami kolejowymi, a dziś reprezentuje kilkunastu właścicieli gruntów otaczających te budynki. - Każdy by tak zareagował, widząc ludzi wycinających krzaki w jego ogrodzie - przekonuje Urszula Marcisz.

Pytana przez "Krakowską", dlaczego tak długo zwlekała z uporządkowaniem zieleńców przed blokami, odpowiada, że musiała uzyskać na to zgodę współwłaścicieli gruntów. - W tym tygodniu trawa i żywopłoty miały zostać przycięte - zapewnia. - Lokatorzy niepotrzebnie się pospieszyli i dopuścili się samowoli.

Mieszkańcy bloków przy ul. Barskiej przekonują, że mogliby sami dbać o zieleń. Nie mogą tego jednak robić, ponieważ nie są właścicielami terenu. - Gdy tylko próbujemy posprzątać, zarządca robi nam zdjęcia. To jakaś paranoja - uważają lokatorzy.

Urszula Marcisz dowodzi, że mieszkańcy sami są winni zamieszania. Proponowano im bowiem wpłacanie dwóch złotych miesięcznie na pokrycie kosztów koszenia trawy i przycinania krzewów, ale odrzucili tę propozycję. Nie chcieli też odkupić gruntów wokół bloków. Gdyby to zrobili, nie byłoby konfliktów z zarządcą terenu.

Lokatorzy przekonują, że nie kupili działek, ponieważ ich na to nie stać. - Obecni właściciele płacili złotówkę za ar, a nam proponują za taką powierzchnię ponad osiem tysięcy złotych -mówią mieszkańcy. - W tych blokach mieszkają dziś sami emeryci, których po prostu nie stać na taki wydatek.

Bloki bez trawy
Pięć bloków przy ul. Barskiej i jeden przy Naściszowskiej wybudowały w latach 70. nowosądeckie ZNTK.
Przed 10 laty firma sprzedała mieszkania lokatorom po bardzo preferencyjnych cenach. Problem w tym, że sprzedaży dokonano po tzw. obrysie. Dotychczasowi najemcy stali się wyłącznie właścicielami lokali i działek, na których stoją bloki. Nie mają natomiast żadnych praw do 70 arów trawników, alejek i chodników na osiedlu. Od listopada w sądzie toczy się proces o ustanowienie drogi koniecznej do bloków. Lokatorzy twierdzą, że właściciele gruntów utrudniają im dostęp do osiedla.

Euro 2012 w Krakowie: zdjęcia, wideo, informacje! [SERWIS SPECJALNY]

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
las
Sytuacja do dzisiaj nie uległa zmianie - krzaki i trawa jedynie podrosły, zgromadziło się więcej śmieci. Zasadnie byłoby kontynuować dyskusję z właścicielami działek. Padły obietnice więc dziennikarz mógłby ponownie zapytać zarządce o podjęte działania.
Mam nadzieję na kolejny artykuł pana Szeligi.
U
Urszula M.
Chciałam oświadczyć, że wbrew żądaniom mieszkańców - TRAWA nie zostanie wykoszona. Ja bardzo lubię TRAWĘ i będę ją hodować na użytek własny i znajomych.
Po TRAWIE wasze problemy mnie nie dotyczą, czuję się lekko i szczęśliwie a wasze narzekania są dla mnie jak najlepsze reggae kochanego Boba. Ja naprawdę latam!!!
KOCHAM TRAWĘ !!!! I będę jej bronić do ostatniego źdźbła.
Kochajmy ludzi i TRAWĘ !!!
Buch,buch,buch
RASTA ULA
N
Nowy Sącz
po wysłuchaniu wersji właścieli gruntów naprawde każdy inteligentny człowiek się zorientował że to fikcja, a swoją drogą podziwiam Panią Pani Urszulo M. jak się pani nadal chce ciągnąć tą farse
K
Konrad I
oczywiście, że tak robią wode z mozgu redaktorom.........ludzie nie dajcie sobie zamydlić oczu!!!!
nie wyszli wtedy jak byli redaktorzy policja.....tylko za jakis czas spotkali sie i swoja wersje przedstawili. Strach się bać jak sie to mija z prawdą!!!! a nikt sie nie zaciekawił dlaczego chcą się spotkać z każdą Wspolnotą mieszkaniową z osobna! to zagranie z ich strony, mające służyc by mieszkańcy się poddali bo wiedzą że z wszystkimi wspolnie sobie nie dadzą rady!!!!! będziemy walczyć o dojście do naszych mieszkań, chociaż to już samo w sobie jest absurdalne! Szanowni Właścicele Gruntów na osiedlu naprawde zastanówcie się co Wy wyprawiacie..........jesteście pośmiewiskiem dla całego miasta.......
B
BB
Brak pielęgnacji trawników stwarza zagrożenie epidemiologiczne /śmieci, odchody zwierząt itp./ Mieszkańcy powinni zgłosić sprawę do sanepidu.
t
tadek
Jaki brak honoru?? co to znaczy honor dla osoby oskarżonej o wyłudzenia finansowe!! Może mieszkańcy os. Barskiego zrobią jakąś zrzutkę na paczkę do Zakładu Karnego dla Urszuli M. ?? już niedługo... prawda pani Ulo ??
g
gg
A trawa i krzaki nadal nie wykoszone ! Pani M. okłamała reportera?

"W tym tygodniu trawa i żywopłoty miały zostać przycięte - przekonuje Urszula Marcisz. - Lokatorzy niepotrzebnie się pospieszyli i dopuścili się samowoli."

Pani M. udowadnia, że z brakiem honoru i odpowiedzialności za swoje słowa da się żyć.
g
gg
U nas na sucharskiego 3 też juz nie da się przejsc chodnikiem bo taki duży żywopłot jest.Zarósł cały chodnik w przejsćiu a inny zarasta do połowy tak ze jak się idzie w 2 osoby to jedna idzie po trawie..trawa jest przycinana co jakis czas a żywopłoty raz w roku;/;/
g
gość
wg uchwały
Rady Miasta Nowego Sącza:
Obowiązek utrzymania czystości na terenach niezabudowanych działek ciąży na ich
właścicielach.
Droga Pani M. - kosa i grabki w dłoń i do roboty!!! Na tych działkach to jedna wielka wylęgarnia komarów i innego robactwa. Miłej pracy.
w
windykator
A teraz będzie tak pani Urszula M.naraziła mieszkańców bloku nr 11 na znaczne straty finansowe ,w czasie pełnienia swojej funkcji jako "prezes"wspólnoty.Jest to suma rzędu kilkunastu tysięcy zł i gwarantuje pani że za to co pani zrobiła ostatnio wzywając policje,dołożę wszelkich starań aby oddała pani ową sumę wraz z należnymi odsetkami.Mało tego poniosła zasłużoną karę za tego typu niezgodne z prawem działania na szkodę mieszkańców bloku nr 11. Pani nie potrafi swojej działki utrzymać w ładzie i porządku a złość jaka bije od pani osoby poraża kij ma dwa końce droga pani do zobaczenia się w sądzie.
E
Enigma
Marciszowa była dotąd dobra dla mieszkańców bloków kolejowych, dopóki nimi zarządzała. Gdy się na niej poznano i wywalano z hukiem z kolejnych bloków ona zaczęła się odgrywać na mieszkańcach Barskiego- Naściszowska. Kto dopuścił ze strony Miasta Nowy Sącz do ewenementu na skalę chyba krajową, aby nie było dojścia do mieszkań i ustalane były jakieś służebności. Czemu tego nie ma np na Osiedlu Broniewskiego? Gdzie Prezydenci kolejni Miasta? Gdzie Radni? Mieszkamy w Mieście, płacimy podatki i mamy prawo do korzystania z jego terenów. Rzeczywiście może sprzedać Rynek, dojście do farnego Kościoła itp. Udawanie przez władze Miasta, że nic się nie dzieje jest skandalem. Kto zgodził się na taki idiotyczny wykup gruntu przez grupę ludzi wietrzących w tym interes? A może zrobić referendum i wywalić z hukiem tych rządców Miastem Nowy Sącz
g
geodeta
Bohaterka tego artykułu powinna być określona w tekście jako Urszula M. z racji tego że prowadzonych jest kilka postępowań karnych przeciwko tej osobie. Wyroki nieprawomocne zaczęły już być orzekane. Pani Urszula U. podejrzana jest o malwersacje finansowe na dużą skalę w okresie kiedy była zarządcą tych oraz innych bloków.
W kwestii braku pomocy Urzędu Miasta sprawa wygląda w ten sposób że na sprzedaż tych działek wraz z drogą wewnętrzną - dojazdową została wyrażona zgoda przez urzędników z ratusza, gdzie tym samym zostało złamane prawo. Ratusz chce sprawę wyciszyć bo sprawa odpowiedzialności prawnej dosięgła by kilkunastu osób w tym a przede wszystkim znanego w Radzie Miasta pana W.
Z
Zatroskany
To naprawdę oburzające, że władze miasta nie wykazują zainteresowania sprawą gruntów pomiędzy blokami kolejowymi zainteresowania. Gdzie są radni miejscy? Jak widać z tego artykułu,mieszkańcy muszą sami walczyć o godne warunki życia w swoim mieście.To istotnie jakaś paranoja, że w centrum miasta pomiędzy blokami, grunty Skarbu Państwa przechodzą w prywatne ręce.Jak tak dalej pójdzie to może zostanie sprywatyzowany rynek, planty, Park Strzelecki itp.
j
ja
dokładnie idealna uwaga: dlaczego nie umieszczą oferty na swoje działki w biurze nieruchmości? kolejne pytanie: dlaczego nie pozwalają mieszkańcom dbać o porządek na osiedlu? kolejne pytanie: dlaczego osoba pełniąca do nie tak dawna funkcje zarzadcy osiedlem która powinna dbac o dobro mieszkańców, nagle jest przeciwko mieszkańcom? ta osoba juz straciła wiele osiedli ktorymi zarządzała......dlaczego???? hmmmm dlaczego kilku wlascicieli gruntu m. in P. Marcisz nie przyjeżdza tutaj na swoją posesje odpocząć? KTO I JAKI MIAL CEL BY KUPIC GRUNT MIEDZY BLOKAMI? DLACZEGO MIASTO NIE WYKORZYSTAŁO PRAWO PIERWOKUPU TEGO GRUNTU?????????? osiedle zamieszkują emeryci i renciści dajcie im spokojnie żyć!!!! wstyd dla Miasta Nowy Sącz jak się czyta takie rzeczy!!!
X
XY
To element szantażu na mieszkańcach aby wykupili teren wokół bloku po wysokich cenach za ar. Tereny te można wykorzystać jedynie na spacery lub budowę małego placu zabaw więc ich realna wartość rynkowa jest śmiesznie niska w porównaniu ze średnimi cenami gruntów w danym mieście. Właściciele działek wiedzą, że na wolnym rynku nikt nie zapłaci nawet 500 zl/ar więc stwarzają sztuczne problemy mieszkańcom bloków próbując wymusić na wspólnotach mieszkaniowych zakup "niesprzedawalnych" działek w absurdalnych cenach. Taka sytuacja ma miejsce w każdym mieście w Polsce i jest rozwiązywana na ogół bez problemów: ustanowienie przez sąd drogi koniecznej dla mieszkańców lub transakcja w realnych cenach. Problemy jest tylko wtedy kiedy właściciele działek są sfrustrowani i oderwani od realiów wolnego rynku.
MAM TYLKO JEDNO PYTANIE !
DLACZEGO NIE UMIESZCZĄ OFERTY NA SWOJE DZIAŁKI W BIURZE NIERUCHOMOŚCI?????
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska